Famur zakłada, że w ciągu najbliższych pięciu lat połowa przychodów grupy pochodzić będzie z eksportu. Perspektywiczne dla spółki rynki eksportowe to Rosja, Kazachstan, Turcja, Indonezja, Argentyna i Meksyk. Grupę interesują także nowe kierunki, takie jak Indie, Chiny, USA, Kanada i Australia. Famur przedstawi rynkowi strategię dalszego rozwoju, w tym plan ekspansji zagranicznej, w III kwartale.
W ramach pełnej integracji Famuru z Kopeksem utworzono w Zabrzu wspólne centrum serwisowo-diagnostyczno-modernizacyjne, odpowiedzialne za zarządzanie całą, wspólną flotą kombajnów ścianowych. Produkcję nowych kombajnów ścianowych scalono natomiast w zakładzie Famuru w Katowicach. Zintegrowano też całą działalność elektryczną i elektroniczną w nowym segmencie pod przewodnictwem spółki Elgór+Hansen. Przeprowadzono przy tym proces optymalizacji struktury zatrudnienia i relokacji pracowników w obu grupach. Obecnie cała grupa Famur, wraz z połączoną częścią Kopeksu, zatrudnia około 5 tys. pracowników.
– Zgodnie z założeniami doprowadziliśmy do finału złożony projekt integracji dwóch największych firm na krajowym rynku okołogórniczym. Połączenie potencjałów obu spółek stwarza nam realną możliwość budowy polskiego czempiona, gotowego do realizacji kompleksowych projektów o charakterze wydobywczo-energetycznym w dowolnym rejonie świata – przekonuje Mirosław Bendzera, prezes Famuru.
Dodaje, że obecna dobra koniunktura w branży surowców energetycznych przekłada się na rzeczywiste ożywienie w inwestycjach prowadzonych przez spółki wydobywcze w kraju i za granicą. Raport za I kwartał Famur opublikuje 28 maja.