W ubiegłym roku urząd kontroli skarbowej zakwestionował stosowanie tego zwolnienia przez spółkę co mogło się wiązać z koniecznością zapłaty 14,5 mln zł dodatkowego podatku VAT.
Zdaniem Wojciecha Rembikowskiego, wiceprezesa ds. finansowych Impelu zmiany kursu akcji firmy mają charakter typowy dla spółek o niskiej płynności, wynikającej ze struktury ich akcjonariatów. Główni akcjonariusze Impela kontrolują pakiet przekraczający 62 proc. i nie wykonują istotnych transakcji na posiadanych akcjach. Akcjonariusze instytucjonalni: (OFE i TFI), również nie dokonują istotnych, dynamicznych zmian w stanie posiadania akcji. - W takiej sytuacji dynamiczne zamiany kursu mogą i są wykonywane na bardzo niskich wolumenach akcji. Spółka czytelnie komunikuje strategię oraz bieżące wyniki, co daje inwestorom szanse oceny biznesu w perspektywie dłuższej - oświadczył Rembikowski. - Nie ma u nas zmian, które mogą wpływać na tak znaczące fluktuacje kursu - dziwi się wiceprezes Impelu.
Rezygnacja z nierentownych umów
Na początku maja wiceprezes Rembikowki potwierdził, że zarząd usługowej spółki konsekwentnie wypowiada nierentowne umowy które stały się nieopłacalne wskutek wzrostu kosztów pracy po ozusowaniu umów zleceń oraz wprowadzenia wyższych stawek godzinowych. - Zarząd usługowej grupy jeszcze w 2017 roku podjął decyzję o rezygnacji kontraktów, które utraciły marżę i nie udało się poprawić ich opłacalności w wyniku renegocjacji umów z klientami. Strategia przynosi rezultaty , nowe bardziej opłacalne kontrakty poprawiła rentowność operacyjną i pozwoliły zwiększyć zysk netto – mówił Wojciech Rembikowski. Grupa Impel – jedna z największych firm outsourcingowych w kraju świadcząca przede wszystkim usługi dla biznesu - osiągnęła w I kwartale 2018 r. przychody ze sprzedaży na poziomie 515 mln zł, co oznacza spadek w stosunku do I kwartału 2017 o około 5,7 proc.
Usługi informatyczne w cenie
Impel wypracował zysk operacyjny w wysokości 8,7 mln zł, a zysk netto na poziomie 4 mln czyli o ponad 61 proc wyższy niż w analogicznym okresie minionego roku. Zdaniem Jakuba Dzika, wiceprezes ds. operacyjnych Impelu dwa wiodące obszary biznesowe: kompleksowa obsługa nieruchomości i usługi informatyczne zanotowały w I kwartale 2018 r. przychody ze sprzedaży, które wyniosły odpowiednio: 366,1 mln zł i 85,8 mln zł. Rentowność uzyskana przez te segmenty nieznacznie wzrosła. - Poprawę obserwujemy również w obszarze usług dla przemysłu zarówno w przychodach, które wzrosły o 7,2 proc , jaki i rentowności (wzrost o ponad 1 p.p.) – potwierdzał wiceprezes Dzik.
Grzegorz Dzik, prezes Impel SA podkreślał w tym samym czasie , że firma konsekwentnie poszukuje niestandardowych obszarów rozwoju biznesu z wykorzystaniem nowych technologii aby ograniczyć wpływ gwałtownych zmian kosztów pracy na rentowność i stabilność usług.