Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Grzegorz Pinkosz, prezes Toi, informuje, że w najbliższych dwóch latach firma zależna w Chinach będzie dokapitalizowana kwotą 8 mln USD.
Zarząd Toi, firmy zajmującej się handlem narzędziami ręcznymi i elektronarzędziami, chce w tym roku realizować ambitne cele związane przede wszystkim z rozwojem całej grupy kapitałowej. I tak Toya Romania, zależna firma zarejestrowana w Bukareszcie, będzie zarządzać znacznie większą powierzchnią magazynową niż dotychczas, co powinno umożliwić jej intensywny rozwój i uzyskanie nowych kompetencji w grupie.
Najważniejszym projektem będzie jednak rozwój działalności w Chinach. Niedawno Toya zarejestrowała na tamtejszym rynku drugą firmę zależną, która w kilka lat powinna stać się najważniejszym centrum dystrybucyjno-logistycznym w grupie. – Spółka ta w 2020 r. powinna nabyć grunt w prowincji Zhejiang oraz rozpocząć intensywne prace związane z wybudowaniem magazynu. Przewidujemy, że w okresie najbliższych dwóch lat wartość naszego zaangażowania kapitałowego na ten projekt wyniesie 8 mln USD (ok. 30,5 mln zł – red.) – mówi Grzegorz Pinkosz, prezes Toi. Dodaje, że dokapitalizowanie chińskiej firmy będzie podzielone na fazy, które zostaną określone w późniejszym terminie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jest pierwszy wyrok w sporze między Polskim Funduszem Rozwoju a giełdowym dostawcą odzieży dla wojska – spółką A...
Państwowe spółki podpisały porozumienie, dzięki któremu powstaje nowy gracz na ryku logistycznym z ponad 30 tys....
Selena FM przejęła kontrolę nad giełdowym producentem pap. Mniejszościowi udziałowcy w większości jednak nie odp...
Obecnie sprzedaż AGD na wszystkich najważniejszych rynkach dla spółki spada.
Wiara inwestorów w dostawców sprzętu wojskowego nie słabnie. Ich notowania kontynuują zwyżki.
Kumulacja niekorzystnych czynników bije w wyniki papierniczo-celulozowej grupy, co negatywnie przekłada się na j...