GPW planuje zwiększać wydatki inwestycyjne

Operator pracuje nad realizacją inicjatyw strategicznych, które mają być odpowiedzią m.in. na rosnącą konkurencję ze strony innych rynków.

Zarząd warszawskiej giełdy coraz poważniej bierze się do realizacji swoich inicjatyw strategicznych, które zostały ogłoszone przy okazji aktualizacji strategii w połowie roku. Jeszcze w tym roku GPW może na nie wydać ponad 20 mln zł. W kolejnych latach wydatki inwestycyjne mają rosnąć.

Dbanie o konkurencyjność

– W tym roku mamy zgodę rady nadzorczej na wykorzystanie 22 mln zł na wydatki związane z realizacją naszych inicjatyw strategicznych. Mamy konkretny plan, jak chcemy je wykorzystać. Mamy ambitne inicjatywy i nasze potrzeby kapitałowe będą rosły. Trzeb pamiętać, że każda inicjatywa wymaga dodatkowego zatrudnienia czy inwestycji technologicznych – mówił podczas konferencji poświęconej wynikom za III kwartał Marek Dietl, prezes warszawskiej giełdy.

– Nasze inwestycje w długim terminie mają służyć utrzymaniu konkurencyjności giełdy, a także rynku finansowego – dodał Jacek Fotek, wiceprezes GPW. Inna sprawa, że warszawska giełda może pozwolić sobie na wydatki. Jak wynika z opublikowanego raportu finansowego, na koniec III kwartału na koncie miała 436 mln środków pieniężnych.

Realizacja inicjatyw strategicznych ma być m.in. odpowiedzią na zagraniczną konkurencję GPW, która niedługo rozpocznie działalność na naszym rynku. Mowa oczywiście o platformie Cboe Europe, która od 5 listopada będzie oferować dostęp do akcji z WIG20.

Foto: GG Parkiet

– Ideowo konkurencja to dobra rzecz. Liczymy, że przyczyni się ona do zwiększenia rynku. Jeśli chodzi o nas, to nie uważam naszej oferty za gorszą. Patrząc na kwestie związane z handlem i stroną posttransakcyjną, uważam, że jesteśmy lepszym miejscem obrotu. Na pewno będziemy walczyć i liczę, że z tej walki wyjdziemy zwycięsko – mówił Dietl. Przedstawiciele GPW po raz kolejny podkreślili także, że trwają prace nad uruchomieniem wspólnego indeksu giełd naszego regionu. Na jego bazie miałby być utworzony fundusz ETF. Jak przekonują przedstawiciele warszawskiego parkietu, rozmowy w tej sprawie też już trwają.

Wynik pod presją opłaty na nadzór

Niezależnie od konkurencji GPW musi także sprostać spadającym przychodom z rynku finansowego. To efekt niższych obrotów na giełdzie, a także mniejszej liczby debiutów. W III kwartale przychody z rynku finansowego wyniosły 47,1 mln zł wobec 48,9 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Licząc od początku roku, przychody z tej części biznesu wyniosły 143,8 mln zł wobec prawie 157 mln zł rok wcześniej.

Lepiej radzi sobie rynek towarowy. Tutaj przychody w III kwartale wyniosły 38,1 mln zł, a licząc od początku roku, jest to 113,6 mln zł. W 2017 r. było to odpowiednio 32 mln zł i 101,9 mln zł.

W samym III kwartale GPW zarobiła 37,7 mln zł netto. To wynik słabszy niż w tym samym okresie 2017 r. Wtedy zysk netto grupy wyniósł 47 mln zł. Spadek ten związany jest przede wszystkim z rosnącymi kosztami, które to z kolei mają związek z opłatą na rzecz KNF. W III kwartale nastąpiło rozliczenie rocznej opłaty na nadzór, która wyniosła 12,5 mln zł. W 2017 r. opłata ta wyniosła 5,6 mln zł.