Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 08.07.2019 06:01 Publikacja: 08.07.2019 06:01
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Prawdopodobnie z tym faktem możemy wiązać niecodziennie dużą liczbę emisji zamkniętych tuż przed końcem półrocza. O wynikach przeprowadzonych ofert poinformowały Module Technologies, The Farm 51, Astro, Śląskie Kamienice, Elemental Holding, Kruk i Legimi, przy czym Module Technologies domknęło dwie emisje, a Astro zamiar przeprowadzenia drugiej zapowiedziało tuż przed weekendem. Co ciekawe, obligacje producenta „Familiady" mają mieć postać papierową. Niemniej także te zamykane w pośpiechu emisje będą musiały być do KDPW zgłoszone – obowiązek ten dotyczy wszystkich emisji, które zostały przeprowadzone wcześniej. Emitenci mają czas na ich rejestrację do końca marca przyszłego roku, przy czym zgłoszenia mają obejmować wszystkie emisje przeprowadzone przed końcem 2019 r. Sam publiczny rejestr emisji jest już dostępny na stronie KDPW. Nie jest to wciąż narzędzie doskonałe, ale pozwala się zorientować w skali zobowiązań finansowych zarejestrowanych w KDPW emitentów obligacji. Informacja zawiera nazwę emitenta, numer NIP, wielkość przeprowadzonych emisji oraz – jeśli występuje – kwotę niespełnionych świadczeń. Ostatnia z kolumn zawiera sporo nieścisłości. Wyszczególniona jest np. tylko część zaległych zobowiązań, także w sytuacji, gdy powszechnie wiadomo, że wymagalne stały się wszystkie wyemitowane papiery. Równie często spotykana jest sytuacja, gdy brakuje informacji o wymagalności obligacji, podczas gdy ich emitenci zbankrutowali już kilka lat wcześniej, a środków nie starczyło nawet na postępowanie upadłościowe. Wadą rejestru jest także brak funkcji wyszukiwania (trzeba przeklikiwać kolejne strony) oraz powrót do pierwszej strony rejestru za każdym razem, gdy zechce się wrócić do listy emitentów po sięgnięciu po bardziej szczegółowe dane. Niemniej rejestr istnieje i jest jedną z metod weryfikacji wiarygodności informacji przedstawianych przez emitentów obligacji. W dniu pisania tekstu (2 lipca) rejestr zawierał informacje na temat 247 emitentów obligacji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Indeksy warszawskiej giełdy zakończyły tydzień mocnym akcentem. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy. Na rynku maklerskim nadal rozpycha się XTB. Inwestorzy rzucili się z kolei na akcje firmy Toya.
Kurs akcji największego polskiego ubezpieczyciela na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych przebił w piątek w ciągu dnia poziom 62 zł. To rekord w historii notowań PZU.
W czwartek indeksy warszawskiej giełdy znów zaświeciły na zielono. Nie wszyscy jednak mieli udany dzień. Mocno taniały m.in. akcje Asbisu czy też Budimeksu.
RPP ścięła koszty pożyczania o 0,5 pkt proc. Dla posiadaczy kredytów mieszkaniowych oznacza to spadek miesięcznych obciążeń o ok. 4,7–7,6 proc.
Wyzwania przed branżą to m.in. rola w finansowaniu gospodarki, transformacji energetycznej i rozwoju firm, a także obciążenia regulacyjne i podatkowe.
Środa na rynku stała głównie pod znakiem oczekiwania na decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Te ostatecznie zostały obniżone o 50 pkt. Na GPW mieliśmy z kolei rekordową wycenę firmy Creotech i Rafamet który wciąż rozpala emocje.
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego, prezesa NBP do grona osób, które ujawniły się z poparciem dla Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich było właściwie tylko kwestią czasu. Dobrze zaplanowanego czasu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas