Niekonwencjonalne instrumenty w polityce pieniężnej zaczęły być na tyle powszechnie stosowane przez banki centralne po 2008 r., że stały się praktycznie podstawowymi narzędziami wykorzystywanymi w sytuacji zerowych stóp procentowych. Oczywiście można przywoływać wiele aspektów niekonwencjonalnej polityki banków centralnych. Mieliśmy próby polegające na wspieraniu gospodarki poprzez banki centralne w ramach dostarczania na rynek dodatkowej płynności. Były również działania mające na celu zakup aktywów przez banki centralne, które nie miały kreować pieniądza.
Przykładem może być amerykańska operacja zamiany długu, polegająca na sprzedawaniu krótkoterminowych i skupowaniu długoterminowych obligacji, co oczywiście wpływało na ich rentowność. Banki centralne w ramach swoich niekonwencjonalnych działań miały również wpływ na zmiany w portfelach podmiotów inwestujących w gospodarce. Inwestorzy, sprzedając konkretne aktywa bankowi centralnemu, mogli nabywać inne aktywa. Działania banków centralnych przyczyniały się wprost do zmniejszenia kosztów finansowania przez podmioty, które takiego finansowania poszukiwały – począwszy od rządu, a kończąc na przedsiębiorstwach. Oczywiście ma to swoje plusy i minusy.
Istnieje powszechna zgoda wskazująca na wyraźny wpływ dużych zakupów aktywów przez banki centralne na wyceny instrumentów będących przedmiotem operacji przeprowadzanych przez władze monetarne. Przeprowadzone przez Fed badania nad efektywnością niekonwencjonalnej polityki pieniężnej wskazują, że w przypadku amerykańskiego rynku zakup aktywów o wartości 600 mld USD może przyczynić się do redukcji długoterminowych stóp procentowych o około 15–20 pkt bazowych, co odpowiada obniżce stóp procentowych o około 75 pkt bazowych. Oceniając skuteczność polityki prowadzonej przez EBC, Peter Praet w przemówieniu z marca 2018 r. ocenił, że niestandardowe działania miały wyraźny wpływ na ogólne warunki finansowania podmiotów na rynku. Przy czym wpływ ten był zauważalny również w innych segmentach rynku, które nie miały bezpośredniego związku z programem zakupu aktywów przez EBC.
Główny ekonomista Banku Anglii Andrew G. Haldane zauważył natomiast, że największe w historii Banku Anglii poluzowania w polityce pieniężnej, przyczyniło się do wzrostu majątku gospodarstw domowych.
Badania empiryczne wskazują generalnie na pozytywne efekty związane z niekonwencjonalnymi działaniami banków centralnych. Znajdziemy jednak również wiele głosów krytycznych.