Nieczęsto się zdarza, że moje przewidywania odnośnie do przyszłych zmian na rynku kapitałowym potwierdzają się tak szybko, jak w przypadku ewolucji obowiązku raportowania informacji niefinansowych. W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska rozpoczęła konsultacje planowanych zmian w dyrektywie zobowiązującej spółki do raportowania informacji niefinansowych oraz w wytycznych dotyczących metodyki tego raportowania.
W trakcie spotkań, które miałem przyjemność odbyć, potwierdziłem moje prognozy odnośnie do rozszerzenia obowiązku na nowe kategorie podmiotów. Ponadto się okazało, że zidentyfikowane przez SEG i FSR w trakcie tegorocznych badań problemy z raportami niefinansowymi mogą znaleźć wkrótce rozwiązanie – niestety w formie nowych regulacji.
Znane są już pierwsze wyniki szerokiego badania opinii prowadzonego przez KE na temat raportowania okresowego spółek. W zakresie dotyczącym raportowania niefinansowego duża część respondentów wskazywała na konieczność objęcia tym obowiązkiem nie tylko spółek notowanych, ale także dużych podmiotów prywatnych. Wydaje się, że będzie to przesądzone przy okazji nadchodzącej nowelizacji dyrektywy 2014/95/UE. Komisja waha się jeszcze, czy obowiązek powinien zostać rozszerzony na mniejsze spółki (dziś obowiązuje te, które zatrudniają powyżej 500 pracowników). Wyjątkowo silna presja, którą wywierają przede wszystkim związki zawodowe, może jednak sprawić, że obowiązek obejmie także mniejsze spółki. Zapowiadałem ten kierunek ewolucji przepisów już rok temu, chociaż nie spodziewałem się, że zmiana może nadejść tak szybko.
O ile nie znamy jeszcze szczegółów zmian, które zostaną wprowadzone do dyrektywy ani dokładnego terminu jej procedowania, to wiemy dość dokładnie kiedy i w jakim stopniu zmienione zostaną wytyczne KE dotyczące raportowania niefinansowego. Nowa wersja wytycznych jest obecnie opracowywana, a ma wejść w życie od lipca 2019 r. Komisja pierwotnie planowała dokonać zmian tylko w jednym obszarze, jednak nie jest wykluczone, że w efekcie ubiegłotygodniowych konsultacji modyfikacji będzie więcej.
Tym obszarem, w którym zmian możemy być już pewni, jest zakres dotyczący raportowania kwestii związanych ze zmianami klimatu. Presja większości krajów członkowskich, rynków finansowych oraz ekspertów pracujących w grupie technicznej przygotowującej m.in. europejską taksonomię zrównoważonego rozwoju spowodowały, że w tym przypadku KE jest skłonna nie czekać na kilka cykli sprawozdawczych, by w pełni ocenić skuteczność swoich wytycznych, lecz by wprowadzić pożądane zmiany wcześniej.