Blockchain na rynku fintech

Czy rządy i firmy postanowią budować rozwiązania oparte na prywatnym, czy publicznym blockchainie, a może zostaną zbudowane hybrydy – swoiste kombinacje obydwu.

Publikacja: 12.02.2020 05:00

Daria Turovtseva alumn VI edycji CEE Fintech Leaders Forum, programu im. Lesława A. Pagi

Daria Turovtseva alumn VI edycji CEE Fintech Leaders Forum, programu im. Lesława A. Pagi

Foto: materiały prasowe

Gabriel Dymowski alumn VI edycji CEE Fintech Leaders Forum, programu im. Lesława A. Pagi

Gabriel Dymowski alumn VI edycji CEE Fintech Leaders Forum, programu im. Lesława A. Pagi

materiały prasowe

Technologia blockchaina opisywana jest jako ta, która ma zmienić sposób interakcji w cyfrowym świecie i całe jego oblicze. Mimo wielkiej dyskusji o zaletach i wadach implementacji blockchaina większość faktów i obserwacji wskazuje na to, że niesie on pozytywny wpływ dla rynku fintech oraz środowiska biznesu.

Blockchain 101

Blockchain jest jednym z rodzajów systemów rejestrów rozproszonych (distributed ledger technologies), które zasadniczo nie są niczym innym jak zdecentralizowaną, współdzieloną (publicznie lub prywatnie – w zależności od rodzaju), zaszyfrowaną cyfrową bazą danych, której stan historii nigdy co do zasady nie może zostać zmieniony. Często w kontekście technologii blockchain używa się określenia niemutowalności, tzn. niezmienności, braku możliwości manipulacji w historii łańcucha blockchain.

Technologia blockchain nie została „wynaleziona" i stworzona per se. Ta niezwykła baza danych, której nie da się oszukać, to połączenie zagadnień z teorii gier czy kryptografii. Mówi się, że już w roku 1991 zostało zaprezentowane światu rozwiązanie, które w zamyśle odpowiednio – cyfrowo – znaczyło dokumenty, uniemożliwiając ich przerobienie lub sfałszowanie. Opatrzone tzw. stemplami czasu oraz Merkle trees, co zwiększyło efektywność systemu i umożliwiło zapisywanie wielu danych w jednym bloku. Zatem nie mówimy tutaj o jakiejś rewolucyjnej technologii. Żyjemy natomiast w niewątpliwej eksplozji poszukiwań nowych dla niej zastosowań.

Bitcoin i następne kryptowaluty od 2014 r. rozbujały ogromną machinę, gdzie środowisko fintechowe udało się w swego rodzaju wyścig do coraz to nowszych i bardziej ekstrawaganckich implementacji technologii blockchain. Dematerializacja aktywów i instrumentów pochodnych, infrastruktura dla transakcji transgranicznych, raportowanie, zgodność z przepisami, uwierzytelnianie, rozliczanie, księgowość, bezpieczeństwo danych – to tylko niektóre z potencjalnych dziedzin wdrażania narzędzi opartych na DLT. Blockchain ma jednak zastosowanie nie tylko dla rynku fintech. Opieka zdrowotna, ubezpieczenia, łańcuchy dostaw, branża energetyczna – to tylko przykłady miejsc, gdzie już dzisiaj widzimy przemyślane i uzasadnione wdrożenia tej technologii.

Poziom akceptacji

W swoim pierwotnym zastosowaniu blockchain został wykorzystany w celu uniknięcia instytucji nadzorującej, wykluczenia jakiegokolwiek organu centralnego – banków czy interwencji rządowej. Od kilku lat widzimy, że to właśnie te podmioty są coraz bardziej otwarte na poznanie i wdrożenie rozwiązań opartych na technologii rejestrów rozproszonych. Natomiast nie zawsze tak było. Dzisiaj technologia blockchain zasadniczo postrzegana jest raczej jako szansa i przewaga konkurencyjna, aniżeli jako zagrożenie. Tacy gracze jak JPMorgan Chase, Facebook, Goldman Sachs, Banco Santander, Daimler, Alphabet, Samsung, BNP Paribas, ING, Bank of America czy PKO BP są przykładami znanych instytucji, które poświęciły znaczące środki na badania i rozwój tej technologii, a ich wkład zmienił oblicze rewolucji blockchain i odczarował ją.

Na całym świecie tworzone są inicjatywy rządowe promujące i wspierające rozwój DLT. Powstały m.in.: Europejskie Partnerstwo Blockchain, Europejskie forum obserwacji technologii blockchain, Międzynarodowe Stowarzyszenie Zaufanych Aplikacji Blockchain (INATBA) czy Inicjatywa dla unijnej infrastruktury blockchain – EuroChain, w celu zainicjowania otwartych, innowacyjnych, godnych zaufania, przejrzystych i zgodnych z prawem UE danych, jak również ujednolicenia europejskiego środowiska transakcyjnego. ESMA oraz EBA w ostatnich latach opracowują wytyczne, strategie, szanse i zagrożenia związane z wdrożeniem blockchaina.

Statystyki i prognoza

Szacuje się, że rynek technologii blockchain w Europie wzrośnie średnio o 35,8 proc. rocznie w latach 2018–2023 i wygeneruje globalny przychód w wysokości 4,3 mld USD do 2023. 10 proc. globalnego PKB może być przechowywane cyfrowo za pośrednictwem technologii blockchain w mniej niż dziesięć lat. Według estymacji rynek blockchain fintech wzrośnie z 370 mln USD w 2018 r. do 6,2 mld USD do 2023 r., przy rocznej stopie wzrostu 75,9 proc. w okresie prognozy.

Niewątpliwie technologia blockchain może inspirować wiele nowych podejść biznesu i rządów. Niemniej jednak wiąże się to z kluczowymi czynnikami i wyzwaniami, z którymi muszą się zmierzyć te projekty. Pozostaje pytanie, czy rządy i firmy postanowią budować rozwiązania oparte na prywatnym czy publicznym blockchainie, a może zostaną zbudowane hybrydy – swoiste kombinacje obydwu? Zdeterminują to zapewne regulacje, działania biznesu oraz świadomość oraz zrozumienie technologii przez obywateli.

Felietony
Wspólny manifest rynkowy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Felietony
Pora obudzić potencjał
Felietony
Kurs EUR/PLN na dłużej powinien pozostać w przedziale 4,25–4,40
Felietony
A jednak może się kręcić. I to jak!
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Felietony
Co i kiedy zmienia się w rozporządzeniu MAR?
Felietony
Dolar na fali, złoty w defensywie