Najwięksi sprzedawcy energii w Polsce raportują wstępne możliwe straty na taryfach zatwierdzonych przez prezesa URE za energię elektryczną, która będzie wynosić ponad 495 zł za MWh. Ta stawka może nie pokryć spółkom kosztów pozyskania energii na przyszły roku.
Czytaj więcej
Prezes URE zatwierdziła zmiany taryf na sprzedaż energii elektrycznej w gospodarstwach domowych s...
Tauron i PGE liczą straty w setkach milionów złotych
Polska Grup Energetyczna oraz Tauron jako pierwsze duże spółki energetyczne poinformowały, że identyfikują potencjalne straty na nowych taryfach. Nieoficjalnie słyszmy, że dla spółek optymalnym poziomem byłby taryfy między 520, a 540 zł za MWh. Oznaczałoby to jednak podwyżki cen energii w przyszłym rok.
Tauron nie czekał długo bo już dwie godziny po oficjalnym komunikacie opublikował potencjalne skutki nowych taryf na finanse spółki. Biorąc pod uwagę zatwierdzoną cenę sprzedaży energii elektrycznej oraz działając zgodnie z prawem MSR 37 (Rezerwy, zobowiązania warunkowe i aktywa warunkowe), zidentyfikowana została konieczność utworzenia w IV kwartale 2025 r. rezerwy na umowy rodzące obciążenia w segmencie Sprzedaż i Handel Hurtowy, która została wstępnie oszacowana na poziomie około 160 mln zł – tłumaczy spółka dodając, że ostateczna wartość może się zmienić.
PGE także nie czekało i niedługo po oficjalnym komunikacie URE spółka opublikowała raport bieżący identyfikując potencjalną stratę w wys. 560 mln zł w związku z nowymi taryfami URE. - PGE w związku z brakiem pełnego pokrycia kosztów oraz prognozowanym ryzykiem wyższego niż uznany przez URE kosztu bilansowania i dopasowania profilu zużycia, identyfikuje w segmencie Obrót potencjalną stratę w wysokości 560 mln zł - podała spółka w komunikacie giełdowym.