Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 01:42 Publikacja: 23.04.2025 06:00
Foto: Adobestock
Liczba projektów gazowych, które mają po 2030 r. przejąć rolę stabilizatorów dostaw mocy do produkcji energii elektrycznej, po tym jak wysłużone elektrownie węglowe będą odchodzić na emeryturę, stale rośnie. Pokazały to dane Polskich Sieci Elektroenergetycznych z początku tego roku. O warunki przyłączenia do sieci starają się obecnie zupełnie nowe projekty o łącznej mocy nawet blisko 5 GW. Kilka projektów dużych elektrowni gazowych, mniej emisyjnych niż węglowe i szybciej reagujących na braki energii z OZE już powstało, jak elektrownia Dolna Odra w Gryfinie, PGE we Wrocławiu czy obiekty Orlenu w Płocku i we Włocławku. Płocki koncern odda w 2026 r. dwie elektrownie gazowe w Grudziądzu oraz Ostrołęce. Mimo to, jak wynika z danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych, nadal istnieje ryzyko, że tej stabilnej, pogodozależnej mocy do produkcji prądu może zabraknąć do końca lat 20. Na początku roku przyjęto nowelizację ustawy o rynku mocy (forma systemu wsparcia dla elektrowni), zgodnie z którą w sytuacji, kiedy operator stwierdzi możliwość wystąpienia takiego ryzyka, jest organizowana dogrywkowa aukcja, dotyczy ona roku dostaw 2029. Wówczas więc dany obiekt ma być gotowy, jeśli chce korzystać ze wsparcia. PSE taką przesłankę stwierdziło i zgłosiło Ministerstwu Klimatu i Środowiska. To przygotowało stosowne rozporządzenie potrzebne do rozpisania tychże aukcji. Konsultacje społeczne dobiegły końca i jeszcze w kwietniu to rozporządzenie ma zostać wydane.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czeskie państwo kupi od ČEZ 80 proc. udziałów w spółce Elektrárna Dukovany II, która realizuje projekt budowy dwóch nowych bloków jądrowych w Dukovanach – podał ČEZ w komunikacie. Wartość 80 proc. udziałów wynosi 3,6 mld czeskich koron.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Realizacja projektów jądrowych mozolnie posuwa się do przodu albo czeka na decyzje po wyborach. Tak jest z projektem drugiej elektrowni jądrowej, którą w jakiś jeszcze bliżej nieokreślony sposób ma realizować PGE.
Tauron, Polska Energia – Pierwsza Kompania Handlowa oraz spółki zależne Polenergii - Amon i Talia zawarły porozumienie, na mocy którego polubownie zakończyły spory sądowe, dotyczące umów na zakup energii w kontraktach bezpośrednich oraz zielonych certyfikatów. Na mocy porozumienia farmy wiatrowe Polenergii dostarczą energię elektryczną o szacowanej wartości 500 mln zł w ramach 10 letnich umów.
Wyczekiwana umowa pomostowa między polskim inwestorem, a więc Polskimi Elektrowniami Jądrowymi, a amerykańskimi firmami została podpisana. Pozwoli ona na kontynuacje prac nad projektem jądrowym. Teraz wszystkie oczy skierowane są na Brukselę.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W obecności premiera Donalda Tuska i sekretarza ds. energii USA Chrisa Wrighta Polskie Elektrownie Jądrowe podpisały z konsorcjum firm Westinghouse i Bechtel umowę pomostową na realizację elektrowni jądrowej. Budowa ma ruszyć w 2028 r.
Po zeszłorocznej decyzji sądu, doszło do wycofania wniosku w sprawie delistingu Energi. - Orlen nie prowadzi obecnie działań zmierzających do ponowienia tej procedury - poinformował nas koncern.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas