Przychody Grupy w omawianym okresie wyniosły 251 mln zł wobec 316 mln zł w 2022 r. Z kolei skonsolidowany wynik EBITDA osiągnął minusową wartość 14,5 mln zł wobec -35,6 mln zł w 2022 r. W opinii zarządu każdy kolejny kwartał powinien przynieść poprawę wyników Grupy. "Widzimy, że zaczynamy „wychodzić na czysto” na sprzedaży do klienta indywidualnego i biznesowego właśnie na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, co pozwala przypuszczać, że nasz wynik będzie się znacząco poprawiał w kolejnych kwartałach" - twierdzi Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy. Jak dodaje w komentarzu dla "Parkietu" Columbus jako jedna z nielicznych firm przetrwała zawirowania związane z nowym systemem rozliczenia prosumentów. "Przetrwać to tsunami pomogło nam wsparcie od naszych inwestorów oraz nadwyżki, które wygenerował nasz majątek. Kolejne kwartały powinny być dla nas stopniowo coraz lepsze. Rynek domowej fotowoltaiki ustabilizował się co nam służy" - mówi prezes Zieliński. 

Czytaj więcej

Columbus czeka

W komentarzu do wyników zarząd zauważa, że Grupa osiągnęła dużą część z zamierzonych celów, m.in. niemal całkowicie spłaciła zadłużenie w postaci pożyczek i kredytów, na łączną kwotę ponad 400 mln zł. Ceną spłaty zadłużenia była jednak sprzedaż część wielkoskalowych projektów fotowoltaicznych. Doszło więc do istotnych zmian w portfelu inwestycyjnym farm fotowoltaicznych. Jeszcze w czwartym kwartale 2022 r. Columbus dysponował wybudowanymi farmami fotowoltaicznymi o mocy 99 MW. Wówczas doszło do sprzedaży farm o mocy 33 MW do firmy Engie Zielona Energia. W portfelu Columbus pozostały wówczas projekty o mocy 66 MW. W pierwszym kwartale 2023 r. doszło do sprzedaży Engie farm o mocy 17 MW. Wówczas w portfelu pozostały farmy o mocy 49 MW. W drugim kwartale tego roku doszło do trzeciej już transakcji między firmami, na mocy której Columbus sprzedał Engie farmy o mocy 13 MW. W ciągu roku portfel projektów skurczył się do 36 MW instalacji, które produkują energię. Spółka ma jednak kolejne projekty w przygotowaniu.  Co do wartości aktywów, w związku m.in. ze sprzedażą część projektów ta spadła rok do roku. Aktywa spółki rok temu były wyceniane na 917 mln zł, a teraz to 726 mln zł.

Firma podaje jednak, że szacunkowa wartość rynkowa działających farm fotowoltaicznych wynosi 1-1,2 mln euro za MW. W związku z tymi wyliczeniami, firma szacuje, że nadwyżka rynkowej wartości projektów i farm fotowoltaicznych, projektów wielkoskalowych magazynów energii do wartości księgowej nabycia/wytworzenia wynosi 507,6 mln zł.

Zarząd podsumował szacunkową wartość rynkową majątku Columbus, uwzględniając w nim pasywa i przyszłe zobowiązania. „W naszym bilansie, zgodnie z zasadami rachunkowości, księgujemy wartość nabycia/wytworzenia aktywów, natomiast ich szacunkowa wartość rynkowa jest dużo wyższa. Różnica między szacunkową wartością majątku Columbus na dzień 30 czerwca br. a szacunkową wartością pasywów wraz z szacunkowymi zobowiązaniami - to 400 mln zł nadwyżki. Ta przestrzeń daje nam motywacje, aby skutecznie i z odpowiednim partnerem realizować inwestycje, refinansować pomostowe pożyczki od akcjonariusza DC24 i maksymalizować wartość aktywów” - twierdzi Dawid Zieliński.