Energa: Siwko bez odprawy i odszkodowania

Arkadiusz Siwko nie weźmie odprawy za niespełna miesiąc zasiadania w fotelu prezesa Energi. Nie ma też zakazu konkurencji, więc nie przysługuje mu odszkodowanie.

Publikacja: 02.08.2018 05:00

Arkadiusz Siwko, były prezes Energi.

Arkadiusz Siwko, były prezes Energi.

Foto: Archiwum

Jak tłumaczy rzecznik Energi Adam Kasprzyk, takie przywileje miałby, gdyby na stanowisku zasiadał przynajmniej 12 miesięcy. Oprócz Siwki z energetyczną firmą z Gdańska rozstają się dwaj pełnomocnicy zarządu: Magdalena Porwet (ds. komunikacji i PR) oraz Jerzy Kurzątkowski (ds. marketingu).

Obowiązki prezesa Energi po odwołaniu Siwki przejmie Alicja Barbara Klimiuk. W zarządzie była ostatnio wiceprezesem ds. operacyjnych. Wcześniej (od lutego do końca czerwca br.) pełniła obowiązki prezesa gdańskiej firmy. W jej zarządzie zasiada od marca 2017 r.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Energetyka
Enea mimo braku chętnych wciąż chce budować bloki gazowe w Połańcu
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Energetyka
Władze Wielkopolski nie ustępują w walce o drugą elektrownię jądrową
Energetyka
Atom w Koninie, czyli ZE PAK kusi inwestorów
Energetyka
Enea unieważniła przetarg na wybór wykonawcy bloku gazowego w Połańcu
Energetyka
PGE osiągnęło porozumienie w Dolnej Odrze, ale za wysoką cenę
Energetyka
PGE osiągnęła porozumienie w Dolnej Odrze. Pakiety socjalne wyniosą 250 mln zł
Reklama
Reklama