Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że długoterminowa umowa na sprzedaż zielonych certyfikatów jest ważna. Jest to już siódmy wyrok wydany w rozpoczętych przez Energę-Obrót identycznych sprawach (cztery wydały sądy powszechne w Warszawie i Gdańsku, a trzy zapadły w sądzie arbitrażowym) – wszystkie do tej pory Energa przegrała. Jest to jednocześnie drugi wyrok dotyczący spółek Wind Invest – w czerwcu ten sam sąd oddalił powództwo Energi-Obrót w sprawie dotyczącej spółki Jeżyczki Wind Invest.
– We wszystkich wyrokach, poza jedynym, argumentacja i stanowisko sądów są niemal identyczne – długoterminowe umowy są ważne, bo do sprzedaży zielonych certyfikatów wcale nie należało stosować (jak twierdzi Energa) przepisów o zamówieniach publicznych. W siódmym przypadku sąd także zresztą uznał, że umowa jest ważna, tyle że z nieco innego powodu. Enerdze nie udało się przekonać do swoich racji ani jednego sądu – mówi mec. Maciej Szwedowski z kancelarii Squire Patton Boggs, która reprezentuje w tej sprawie stronę pozwaną. Jego zdaniem kolejny wyrok niekorzystny dla Energi potwierdza, że spółka jedynie próbowała uniknąć obowiązku dalszego kupowania certyfi-katów, nie mając do tego podstaw prawnych. Do zamknięcia tego wydania Energa nie odpowiedziała na nasze pytania. AWK
