Boom na fotowoltaikę ma efekty uboczne

O 183 proc. wzrosła w zeszłym roku liczba odmów przyłączenia do sieci instalacji OZE, przede wszystkim fotowoltaicznych – wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki.

Publikacja: 06.06.2019 05:00

Boom na fotowoltaikę ma efekty uboczne

Foto: Adobestock

Nie chodzi o wielkie liczby: w sumie odmownych decyzji było 150, z czego większość (135) wynika z „braku warunków technicznych przyłączenia do sieci", natomiast w 15 przypadkach zdecydowały „względy ekonomiczne".

– Brak technicznych możliwości oznacza, że w danym miejscu nie da się wprowadzić do sieci określonej przez inwestora mocy: przewody są zbyt cienkie albo odległości zbyt duże, może zbyt wysoka impedancja. Sieć w danym miejscu nie jest w stanie danej mocy przyjąć – tłumaczy w rozmowie z „Parkietem" Bogdan Szymański, prezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV. – Warunki ekonomiczne to z kolei sytuacja, w której sama sieć mogłaby przyjąć dodatkową moc, ale konieczne byłyby inwestycje, np. w modernizację głównego punktu zasilania (GPZ), czy pociągnięcie kabla, co nie ma ekonomicznego uzasadnienia – dodaje.

Jak podkreśla Szymański, ten lawinowy wzrost odmów wynika z dynamicznego rozwoju rynku: liczba projektów o takim charakterze rośnie po kilkakroć rok do roku.

– Boom na fotowoltaikę w Polsce zaczął się na dobrą sprawę, dopiero gdy ogłoszono system wsparcia dla dużych inwestycji w postaci aukcji OZE, które zastąpiły wcześniejsze tzw. zielone certyfikaty – uzupełnia Aneta Więcka, ekspertka Instytutu Energetyki Odnawialnej. Do tej pory odbyły się trzy takie aukcje, pierwsza w grudniu 2016 r. – Właśnie wówczas pojawiły się pierwsze instalacje o wielkości zasadniczo ok. 1 MW – podkreśla Więcka.

W ten sposób narodziła się szybko rosnąca branża, dla której rząd wydaje się zapalać zielone światło. – Dzięki energii odnawialnej nie tylko Kowalski, ale też każdy przedsiębiorca będzie mógł uzyskać status prosumenta: zapewni sobie stabilne, tanie źródło energii – zapewniała minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz podczas niedawnego kongresu „XXX lat polskiej przedsiębiorczości".

Inwestorzy zapewne chętnie wzięliby sobie to do serca, na razie jednak nieoficjalnie można usłyszeć narzekania: problemy z podłączeniami i przeciąganie procedur związanych z dokumentami mają sugerować, że duże koncerny same planują własne inwestycje w fotowoltaikę i starają się zawczasu blokować „drobnicę" z tego rynku. MJ

Energetyka
Nowe elektrownie gazowe pod znakiem zapytania. Przegrały aukcje rynku mocy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Zimna rezerwa węglowa w talii kart Enei
Energetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem
Energetyka
Mrożenie cen energii już pewne. Prezydent podpisał ustawę