Ranking systemów emerytalnych Mercer CFA Institute Global Pension Index 2023 objął 47 systemów emerytalnych stosowanych w krajach, w których żyje 64 proc. populacji naszego globu. Jego autorzy wzięli pod uwagę trzy kryteria. Adekwatność systemu emerytalnego, czyli to, czy w danym kraju świadczenia emerytalne są na odpowiednim poziomie, czy system zachęt podatkowych sprzyja budowaniu oszczędności emerytalnych i czy emerytury pochodzą z wielu źródeł. Oceniali też, czy system zbudowany jest w taki sposób, że gwarantuje to wypłacalność świadczeń w przyszłości, czy i jak system podatkowy stara się wspierać oszczędności emerytalne, a także jaka jest kondycja gospodarki i finansów danego państwa (m.in. wielkość długu publicznego, tempo wzrostu PKB). Badali ponadto integralność i bezpieczeństwo prawne systemu.
Przygotowując ocenę, autorzy raportu uwzględnili w sumie ponad 50 różnych wskaźników szczegółowo obrazujących istotne elementy danego systemu emerytalnego. Każdy kraj był oceniany w skali od zera do 100 pkt, a ostateczna ocena jest średnią ważoną trzech kryteriów, gdzie na adekwatność przypada 40 proc., na wypłacalność 35 proc., a na integralność i bezpieczeństwo prawne 25 proc.
Wygrani i przegrani
W tym roku na czele rankingu znalazła się Holandia, której system emerytalny zebrał średnio 85 pkt. Za adekwatność wysokości świadczeń dostał od autorów raportu 85,6 pkt, za wypłacalność 82,4 pkt, a za integralność i bezpieczeństwo 87,7 pkt. Na drugim stopniu podium stanęła Islandia (83,5 pkt), a na trzecim Dania (81,3 pkt). Tradycyjnie w pierwszej dziesiątce znalazły się wszystkie kraje Skandynawii, czyli oprócz Danii także Finlandia, Norwegia i Szwecja. A oprócz nich Izrael, Australia, Singapur i Wielka Brytania. Ranking zamykają Indie (45,9 pkt), Filipiny (45,2 pkt) i Argentyna (42,3 pkt).
Czytaj więcej
Ekonomiści w większości krytycznie oceniają pomysł PiS, aby emerytura przysługiwała po 38 latach pracy w przypadku kobiet i po 43 latach w przypadku mężczyzn. Uważają, że ta modyfikacja systemu emerytalnego będzie kosztowna i pogłębi problemy Polski z niedoborem pracowników.