Reklama
Rozwiń

Kondycja finansowa Polaków wciąż nie najwyższa

47 proc. Polaków ocenia swoją sytuację finansową jako przeciętną. Zadowolonych jest 27 proc. ankietowanych, a niezadowolonych - 26 proc. - wynika z najnowszego odczytu Financial Wellness Index (FWI).

Publikacja: 30.10.2025 17:01

Kondycja finansowa Polaków wciąż nie najwyższa

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak Polacy oceniają swoją sytuację finansową?
  • Dlaczego mimo stabilnej inflacji Polacy nie odczuwają poprawy w portfelach?
  • Jak wygląda podejście Polaków do oszczędzania i inwestowania?

W trzecim kwartale horyzontalny wskaźnik rynkowy opracowany przez Finax i mierzący dobrostan finansowy polskiego społeczeństwa osiągnął 47 punktów na 100 możliwych. Mimo ustabilizowania gospodarki i spadku inflacji realna kondycja finansowa Polaków nie uległa poprawie względem pierwszego półrocza, kiedy to w Q1 Financial Wellness Index wyniósł 46 punktów, a w Q2 – 47 punktów. Tymczasem autorzy raportu próg finansowego komfortu określili na 70 punktów i przyznają, że do tego poziomu Kowalskim wciąż daleko. Dynamika publikowanego co kwartał indeksu bazuje na wynikach wielowątkowych i cyklicznych badań, podczas których Polacy pytani są m.in. o samoocenę sytuacji finansowej, możliwości dotyczące oszczędzania i inwestowania oraz zasobność portfeli. Do tego FWI uwzględnia twarde dane makroekonomiczne.

– Inflacja w Polsce ustabilizowała się w granicach celu NBP, a koniunktura jest dobra. Mimo to nasze badanie wyraźnie pokazuje, że portfele Polaków nie odczuły tego w praktyce. Nie widać finansowego odbicia, raczej stan zawieszenia. Zanim zdążyliśmy nacieszyć się niższą inflacją, już pojawiają się prognozy jej ponownego wzrostu. Tymczasem większość społeczeństwa wciąż funkcjonuje bez solidnej poduszki finansowej. Notujemy niskie bezrobocie i rosnące płace, ale wydatki nadal przewyższają możliwości wielu gospodarstw domowych, a odbudowa oszczędności po inflacyjnym rollercoasterze dopiero się zaczyna – komentuje Przemysław Barankiewicz, szef Finax na Polskę.

Czytaj więcej

Coraz więcej Polaków oszczędza na emeryturę

Tyle samo zadowolonych z sytuacji finansowej, co niezadowolonych

47 proc. Polaków ocenia swoją sytuację finansową jako przeciętną. Zadowolonych jest 27 proc. społeczeństwa, a niezadowolonych: 26 proc. Co piąty Polak (20 proc.) dostrzega w ostatnich trzech miesiącach poprawę, wobec aż 41 proc. osób, które są przeciwnego zdania. Mężczyźni są bardziej optymistyczni niż kobiety, a seniorzy – znacznie spokojniejsi niż młodzi. 30 proc. kobiet przyznaje, że odczuwa wysoki stres finansowy (vs. 19 proc. mężczyzn). Wśród osób 55+ brak stresu deklaruje ponad połowa badanych (51 proc.), natomiast w grupie 25–34 lata – zaledwie 18 proc.

Reklama
Reklama

Dla jednego na pięciu Polaków (19 proc.) obawy o niewystarczające środki na emeryturę są jednym z najpoważniejszych zmartwień, a w grupie 45–54 lata odsetek ten rośnie do 30 proc.

– Wśród kobiet ryzyko ubóstwa emerytalnego jest szczególnie wysokie. Polki już dziś otrzymują świadczenia niższe o ok. 1500 zł od mężczyzn, a różnica ta będzie się pogłębiać. Obecnie stopa zastąpienia wynosi średnio ok. 50 proc. Według ZUS do 2050 r. wskaźnik ten może spaść do zaledwie 25 proc., czyli taką część ostatniej pensji będziemy dostawać na jesień życia. Prognozy są naprawdę fatalne, dlatego trzeba działać na własną rękę: budować poduszkę finansową i pomnażać kapitał inwestując – dodaje Klaudia Sibielak, ekspertka ds. finansów osobistych z Finax, firmy specjalizującej się w inwestowaniu pasywnym.

Regularne oszczędzanie deklaruje zaledwie 34 proc. Polaków, częściej kobiety niż mężczyźni (35 proc. vs. 31 proc.). 26 proc. społeczeństwa przyznaje, że raczej nie lub wcale nie odkłada pieniędzy. Im starsza osoba, tym częściej regularnie oszczędza. Ponad połowa badanych (53 proc.) twierdzi, że w razie utraty pracy mogłaby utrzymać się z oszczędności maksymalnie przez trzy miesiące, a 27 proc. – krócej niż miesiąc. 14 proc. respondentów ma zabezpieczenie finansowe wystarczające na ponad rok, średnio na 4–5 lat.

Ogromna grupa Polaków nie inwestuje, nawet w emerytury

Z badania Finax wynika, że regularne inwestowanie staje się coraz powszechniejsze wśród młodych. Deklaruje to prawie co piąty respondent (19 proc.) w wieku 25–34 lata. Doświadczenie w systematycznym inwestowaniu ma 17 proc. osób z wykształceniem wyższym.

– Co ciekawe, niezależnie od wieku, osoby z większym doświadczeniem inwestycyjnym osiągają wyższe wyniki Financial Wellness Index. Regularni inwestorzy mogą pozwolić sobie na utrzymanie dotychczasowego poziomu życia ponad trzykrotnie dłużej niż osoby nieinwestujące i nieplanujące inwestycji, odpowiednio średnio przez 21 miesięcy i 6 miesięcy. To potwierdza, że inwestowanie i dobrostan finansowy idą ze sobą w parze – podkreśla Przemysław Barankiewicz.

Mimo to aż 58 proc. kobiet i 50 proc. mężczyzn nie inwestuje, nawet w produkty emerytalne, i nie planuje tego robić. Zaledwie 12 proc. Polaków inwestuje regularnie, a kolejne 12 proc. chciałoby zacząć.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Polacy poszli na zakupy, oszczedności zaczęły wolniej rosnąć

Pięć typów postaw finansowych

Badanie Financial Wellness Index pozwoliło wyróżnić pięć typów postaw finansowych w społeczeństwie. Struktura tzw. „finansowego zoo” pozostaje od początku roku bez większych zmian. Dominują metaforyczne chomiki – osoby oszczędzające, ale nieregularnie, oceniające swoją sytuację jako przeciętną i odczuwające umiarkowany finansowy stres. W grupie wysokiego wskaźnika dobrostanu znajduje się w sumie 25 proc. społeczeństwa, a aż 37 proc. to osoby z niskim lub bardzo niskim indeksem FWI.

·       Chomiki (39 proc. badanych): przeciętne oszczędności na maksymalnie 6 miesięcy, średnia ocena sytuacji finansowej, odczuwalny umiarkowany stres w kontekście finansów.

·       Płotki (26 proc. badanych): nieregularne oszczędzanie małych kwot, negatywna ocena sytuacji materialnej, wysoki poziom stresu.

·       Pszczoły (21 proc. badanych): osoby regularnie oszczędzające, z pozytywnym podejściem do finansów i niskim poziomem stresu.

·       Myszy (10 proc. badanych): brak jakichkolwiek oszczędności, bardzo negatywna ocena sytuacji, wysoki dystres.

Reklama
Reklama

·       Rekiny (4 proc. badanych): osoby z dużą i systematycznie rozbudowywaną poduszką finansową, które czują się stabilnie i spokojnie.

– Obserwujemy, że osoby w wieku 45–54 lat przesuwają się w kierunku grupy o bardzo niskim indeksie, co dobitnie pokazuje, że zbliżająca się emerytura jest dla nich źródłem stresu. Z kolei wśród osób o najwyższym poziomie FWI dominują przedstawiciele późnego pokolenia X i baby boomersi, którzy wcześniej zaczęli budować zabezpieczenie finansowe i dziś czują się w miarę stabilnie – mówi Przemysław Barankiewicz.

Oszczędzanie
Polki oszczędzają mniej niż panowie. Więcej pieniędzy zostaje w domu
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Oszczędzanie
Polacy poszli na zakupy, oszczedności zaczęły wolniej rosnąć
Oszczędzanie
Phishing, kradzież tożsamości i dezinformacja – tego najbardziej obawiamy się w sieci
Oszczędzanie
Październik to miesiąc cyberbezpieczeństwa
Oszczędzanie
Polacy się bogacą, ale sklepy wciąż drenują kieszenie
Oszczędzanie
Decyzja RPP cieszy kredytobiorców, niedługo zmartwi deponentów
Reklama
Reklama