Notowania Atremu podczas wtorkowej sesji zyskują niemal 30 proc. Przed godz. 11 za akcję spółki trzeba zapłacić 4,07 zł (+29,2 proc.). Wartość obrotu zbliża się już do 2 mln zł. Tak duże zainteresowanie akcjami Atremu to pokłosie wczorajszej informacji o dywidendzie.

Rada nadzorcza pozytywnie zaopiniowała wniosek zarządu, dotyczący przeznaczenia 6,09 mln zł na wypłatę dla akcjonariuszy (czyli 0,66 zł na walor). Pozostała część zysku ma trafić na kapitał zapasowy: zeszłoroczny zysk wyniósł w sumie 6,18 mln zł.

Czytaj więcej

Atrem: Wzywający chce mieć 100 proc.

Informacja o dywidendzie trafiła na rynek wczoraj jeszcze przed zamknięciem sesji i już wczoraj notowania zareagowały mocnymi wzrostami. Na finiszu poniedziałkowej sesji akcje podrożały o 38,77 proc. do 3,15 zł, co przekładało się na 21-proc. stopę dywidendy.

Największym akcjonariuszem spółki jest grupa kapitałowa Immobile, która w wyniku niedawnego wezwania skupiła 526 332 walorów. Wezwała do sprzedaży akcji w grudniu 2021 r., oferując 2,3 zł na walor. Wcześniej miała akcje reprezentujące 66 proc. kapitału i głosów, a w wyniku wezwania chciała uzyskać 100 proc. Obecnie ma prawie 72-proc. udział. Kapitalizacja Atremu wynosi niecałe 40 mln zł.