Polwax rusza z realizacją swojej najważniejszej inwestycji – budową instalacji odolejenia rozpuszczalnikowego, która będzie przerabiać około 30 tys. ton gaczy parafinowych rocznie. Spółka otrzymała właśnie prawomocne zezwolenie na budowę.
– Zapaliło się wreszcie zielone światło dla generalnego realizatora inwestycji, jakim jest Orlen Projekt. Wspólnie czekaliśmy na to zezwolenie, teraz możemy ruszyć z budową – stwierdza Dominik Tomczyk, prezes Polwaksu.
Ostatnie szlify
Dzięki nowej instalacji chemiczna spółka zwiększy produkcję i jakość specjalistycznych parafin, wykorzystywanych w różnych gałęziach przemysłu – m.in. w biznesie nawozowym, gumowym, drzewnym czy opakowaniowym. Cała inwestycja kosztować ma niemal 160 mln zł. To więcej, niż wynosi obecna kapitalizacja Polwaksu na warszawskiej giełdzie (sięga ona około 113 mln zł).
– Ostatnie miesiące były czasem szlifowania projektu, sprawdzania każdego z zaproponowanych rozwiązań inżynieryjnych. Nie da się ukryć, że w niektórych obszarach poruszamy się ścieżką uzgodnioną z bankiem finansującym naszą inwestycję. Jeszcze pozostaje do uzgodnienia kilka ważnych rozwiązań, ale nie mają one wpływu na rozpoczęcie budowy – przekonuje Tomczyk. Zapewnia też, że poza bieżącą działalnością operacyjną spółka koncentrować się będzie właśnie na realizacji inwestycji. W tym roku na terenie zakładu w Czechowicach-Dziedzicach mają powstać podstawowe konstrukcje i budowle. Także w 2018 r. spółka prowadzić będzie rozmowy w sprawie kontraktów zarówno na zakup surowców do produkcji parafin, jak i dotyczących sprzedaży gotowych produktów. Już kilka miesięcy temu władze Polwaksu przekonywały, że wstępne rozmowy z potencjalnymi odbiorcami parafin przemysłowych z nowej instalacji przebiegają pomyślnie. Zgodnie z harmonogramem instalacja powinna ruszyć pod koniec 2019 r.
Presja na marże
Polwax ma za sobą trudny rok. Jak wynika ze wstępnych szacunków, w 2017 r. spółka osiągnęła EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) w wysokości 27 mln zł, czyli o 13 proc. niższy niż rok wcześniej. O 17,5 proc. obniżył się natomiast wynik netto, który sięgnął 17,2 mln zł. Przychody wyniosły 283,5 mln zł. Na pogorszenie wyników wpływ miały m.in. wzrost wynagrodzeń w spółce oraz odpis aktualizacyjny w wysokości 1,36 mln zł związany z wyburzeniem budynków magazynowych. Spadły też ceny sprzedaży produktów.