Altus wychodzi na kilkuletni szczyt notowań
Branża funduszy mocno zakończyła 2023 r. i równie mocno weszła w 2024 r. TFI na pierwszej sesji roku zyskało aż 23,5 proc. Kurs akcji przy podwyższonym wolumenie dotarł do 3 zł, czyli znalazł się najwyżej od 2019 r. Może trend wzrostowy nie jest tu najbardziej stabilny, ale jego kierunek jest klarowny. Wygląda na to, że rynek gra pod dobre wyniki TFI i napływ środków do funduszy w związku z hossą na GPW. Od strony AT warto zauważyć, że do końca tygodnia cena zdołała się schłodzić do wsparcia 2,5 zł, co być może jest dobrym gruntem pod wyjście na nowe szczyty. Wsparcie to 2,34 zł (średnia z 50 sesji).
Czytaj więcej
2023 r. kończył się na warszawskim parkiecie historycznymi rekordami, a co za tym idzie – silnym,...
Sescom próbuje wyjść z formacji spodka
Technologiczna spółka była gwiazdą czwartkowej sesji. Kurs akcji wzrósł o 23,5 proc. w reakcji na opublikowane dzień wcześniej szacunki wyników za rok obrotowy 2022/2023 (m.in. zysk netto 21,9 mln zł wobec straty rok wcześniej sięgającej 3,3 mln zł). Na wykresie widać silne wybicie przy podwyższonym wolumenie. Warto jednak spojrzeć na niego z szerszej perspektywy, bo od 2022 r. powstaje tu coś na kształt formacji spodka. Wybicie z tego układu otworzyłoby drogę do długoterminowych szczytów przy 75 zł. Najbliższym wsparciem jest czwartkowa luka, u której podstawy przebiega średnia z 50 sesji.