Kurs NanoGroup przypomina ostatnio spadający nóż
Kurs akcji biotechnologicznej spółki porusza się w długoterminowym trendzie spadkowym. W kwietniu przecena wyraźnie przyspieszyła. Duża w tym zasługa piątkowej sesji, gdy kurs runął po informacji, że biegły rewident planuje odmowę wydania opinii na temat sprawozdania finansowego za 2021 r., a jako uzasadnienie podał m.in. zagrożenie kontynuacji działalności grupy. Skala miesięcznego spadku notowań przekroczyła 50 proc., a wykres zaczął przypominać spadający nóż. Oscylatory RSI i MACD sygnalizują już silne wyprzedanie, zwiększając szansę na odbicie, ale w dłuższym terminie trudno o optymizm.
Adiuvo przegrało walkę ze średnią kroczącą
Notowania akcji inwestycyjnej spółki poruszają się w długoterminowym trendzie spadkowym. W okresie luty–marzec byki podjęły próbę zmiany trendu. Cena zaatakowała średnią z 50 sesji i przez kilka tygodni poruszała się horyzontalnie wzdłuż jej linii. Wybić wyżej się jednak nie udało, a kwiecień przyniósł powrót niedźwiedzi. Efekt? Spadek o blisko 47 proc. i ustanowienie historycznego minimum na poziomie 1,18 zł. Podobnie jak w przypadku NanoGroup tu również oscylatory są nisko, zwiększają szansę na korektę. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że celem jest psychologiczny pułap 1 zł.
