Ukraińska fabryka Polimeksu-Mostostalu nie zostanie ukończona późną jesienią, jak początkowo przewidywał zarząd spółki. Trwający obecnie remont budynku socjalnego i hali produkcyjnej ma się zakończyć przed początkiem zimy. Dopiero potem przedsiębiorstwo będzie mogło przystąpić do montażu linii technologicznej cynkowania. Skąd opóźnienie w realizacji inwestycji?
– Postanowiliśmy nie spieszyć się z uruchomieniem fabryki, dopóki nie zbudujemy odpowiedniego portfela zamówień. Sytuacja polityczna i gospodarcza na Ukrainie się stabilizuje. Do pełnych mocy dochodzić będziemy jednak stopniowo, gdyż w tym kraju rynek na usługi cynkownicze dopiero się tworzy – wyjaśnia Konrad Jaskóła, prezes giełdowej firmy. – Nie spieszymy się z pracami, gdyż fabryka zostanie uruchomiona dopiero wtedy, gdy się upewnimy, że jej działalność będzie opłacalna.
W listopadzie 2009 r. w Siedlcach ruszył rozbudowany zakład Polimeksu. W I kwartale fabryce nie sprzyjała mroźna zima, która ograniczyła popyt na konstrukcje stalowe. Jak wygląda obecnie sytuacja na rynku? – W II kwartale wyraźnie wzrósł popyt na konstrukcje stalowe. Szacujemy, że rozbudowane moce będziemy wykorzystywać w pełni już pod koniec III kwartału – mówi Jaskóła. – W przypadku krat podestowych potencjał fabryki już teraz wykorzystujemy w pełni. Ocynkownia pracuje zaś obecnie na 75 proc. możliwości.
Spółka kontynuuje prace zmierzające do inkorporacji siedmiu spółek zależnych. Jaskóła informuje, że na przełomie czerwca i lipca odbywać się będą zgromadzenia akcjonariuszy przedsiębiorstw objętych programem. Firma chciałaby zakończyć restrukturyzację we wrześniu, by wyniki wchłoniętych spółek konsolidować w pełni od początku IV kwartału.
Jakie wyniki osiągnie w tym roku giełdowa grupa? – Na razie za wcześnie jest na szacunki, gdyż dużo zależy od tego, czy akcjonariusze poszczególnych firm zgodzą się na fuzję na zaproponowanych warunkach. W związku z opóźnieniem inkorporacji wolniejsze będzie tempo zbliżania się do 4-proc. rentowności netto. Po półroczu marża netto powinna już jednak wynieść około 3 proc. (w I kwartale wyniosła 2,18 proc. – red.) – mówi szef Polimeksu.
