Chemiczno-metalurgiczny koncern kontrolowany przez Romana Karkosika potwierdził, że zawarł z syndykiem Maflow Polska warunkową umowę zakupu zorganizowanej części tego przedsiębiorstwa. Zgromadzenie wierzycieli wyraziło zgodę na transakcję w piątek – napisaliśmy o tym w weekendowym „Parkiecie”. Maflow produkuje gumowe przewody dla motoryzacji, głównie klimatyzacyjne. Dostarcza wyroby dla niemal wszystkich marek aut.
[srodtytul]Konkrety za kilka dni[/srodtytul]
– Za majątek zapłacimy 70 mln zł, częściowo z własnych funduszy, częściowo z kredytu. Cena jest atrakcyjna, zważywszy że uwzględnia zakup zapasów o wartości 35 mln zł – podkreśliła Małgorzata Iwanejko, prezes Boryszewa. Deloitte wycenił zakłady na potrzeby (nierozstrzygniętych) wiosennych przetargów na 208 mln zł.
Boryszew chce również zakupić zagraniczne aktywa grupy Maflow. – Interesują nas centrala we Włoszech oraz podmioty w Hiszpanii, Francji, Chinach, Japonii i Brazylii – powiedziała Iwanejko. W sumie Boryszew za majątek (łącznie z Maflow Polska) chce zapłacić około 100 mln zł. Procedury związane ze zbyciem aktywów poza Polską powinny zostać rozstrzygnięte w ciągu najbliższych dni. – Uważamy, że nasze oferty wygrają. Spółki we Włoszech są kluczowe, ponieważ są dostawcą gumy oraz rozwiązań technologicznych: projektów komponentów i technologii ich produkcji – podsumowała Iwanejko. W razie przegranej Boryszew ma prawo odstąpić od zakupu majątku Maflow Polska.
[srodtytul]Klienci wykorzystali upadek[/srodtytul]