Zarząd szacował zysk netto w 2010 r. na poziomie 7,0 mln zł. Według aktualnej prognozy wyniesie on 7,4 mln zł – czyli ponad 146 proc. więcej niż rok wcześniej.

Według zarządu giełdowego beniaminka za wyższy niż planowano poziom sprzedaży odpowiada głównie realizacja niektórych zamówień przed ich końcowym terminem. – Przyspieszony termin realizacji wynikał z potrzeby zakupu zgłoszonej przez klientów –tłumaczy zarząd.

Prognozy na 2011 r. nie zostały zmienione. Zarząd szacuje, że w tym roku utrzyma się dynamiczny wzrost przychodów, a rentowność netto będzie prawie dwukrotnie większa niż w 2010 r. Zgodnie z planami spółka zarobi w tym roku 19 mln zł, przy 193 mln zł przychodów.

W grudniowej ofercie firma sprzedała 12 mln nowych akcji po 5,5 zł, pozyskując w ten sposób 66 mln zł (minus koszty emisji). Ponad 50 mln zł z tego będzie przeznaczone na kapitał obrotowy, a około 12 mln zł pójdzie na budowę centrum badawczo-rozwojowego. Na koniec wczorajszej sesji kurs spółki, kontrolowanej przez giełdowy Stalprofil spadł o 2,45 proc.