W związku z tym postanowił określić ich wartość, stosując tzw. wycenę dyrektorską, która jest przeprowadzana na podstawie wytycznych organizacji International Private Equity and Venture Capital Valuation Board.
– Wartość naszego portfela inwestycyjnego szacujemy na 179,5 mln zł. Po dodaniu należności oraz odjęciu zadłużenia netto (zobowiązania oprocentowane minus środki pieniężne – red.), a także zobowiązań i rezerw na zobowiązania daje to wycenę funduszu na poziomie 165,1 mln zł – mówi Marek Piątkowski, członek zarządu BBI Capital NFI. Ze względu na planowane i prowadzone rozmowy dotyczące sprzedaży udziałów odmawia udzielenia odpowiedzi na pytanie, na ile wyceniane są poszczególne aktywa i które z nich mogą być zbyte w pierwszej kolejności.
Według zarządu ta wycena oznacza, że wartość każdej akcji BBI Capital NFI wynosi 3,21 zł. To zdecydowanie więcej niż obecny kurs walorów na warszawskiej giełdzie. W środę kosztowały 1,37 zł, czyli o 57 proc. mniej, niż chciałby zarząd.
– Liczymy na wzrost kursu akcji dzięki zyskownym wyjściom z niektórych inwestycji, wzrostowi wartości portfela poprzez nowe inwestycje typu venture capital i private equity oraz lepszej komunikacji z rynkiem – mówi „Parkietowi” Piątkowski.