Przychody Barlinka mogą wzrosnąć o 5-10 proc.

Z Mariuszem Gromkiem, przewodniczącym rady nadzorczej Barlinka, rozmawia Tomasz Furman

Aktualizacja: 25.02.2017 16:20 Publikacja: 11.06.2011 14:49

Mariusz Gromek, szef rady nadzorczej Barlinka, informuje, że jedyne inwestycje zaplanowane przez gru

Mariusz Gromek, szef rady nadzorczej Barlinka, informuje, że jedyne inwestycje zaplanowane przez grupę na ten rok w wysokości około 8 mln zł dotyczą budowy dwóch zagranicznych fabryk brykietu.

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

[b] Barlinek ponad 80 proc. przychodów uzyskuje ze sprzedaży drewnianych podłóg na rynku europejskim. Jaki jest obecnie na nie popyt?[/b]

Sytuacja jest dość zróżnicowana. Istotny wzrost zapotrzebowania obserwujemy głównie w krajach skandynawskich, Niemczech, Francji i Rosji. W Europie Środkowej, w tym w Polsce, na Węgrzech i na Ukrainie, panuje z kolei lekkie ożywienie. Gorsza sytuacja ma miejsce na południu kontynentu, co zapewne jest efektem kondycji gospodarek tych krajów.

[b]Jak to przekłada się na przychody wypracowywane przez grupę Barlinek? [/b] W związku z tym, że jesteśmy największym producentem deski warstwowej na świecie, tendencje panujące na rynku globalnym, zwłaszcza europejskim mają bezpośredni wpływ na naszą sprzedaż. W tym roku na Starym Kontynencie oczekujemy wzrostu popytu na deskę warstwową o 5-10 proc. Postaramy się, by o tyle wzrosły też nasze przychody.

[b]W pierwszym kwartale przychody grupy zwyżkowały o 22,8 proc. Czy to oznacza, że teraz będzie gorzej?[/b]

Pod względem sprzedaży początek roku był dla nas bardzo dobry. Drugi kwartał będzie prawdopodobnie tylko dobry. W tym kontekście należy też pamiętać, że do rekordowego popytu na deski warstwowe, który miał miejsce cztery lata temu, brakuje nam jeszcze około 20-25 proc. [b] Wiele firm narzeka na rosnące ceny surowców. Negatywny wpływ na początku roku miały one również na wyniki Barlinka. Czy zmieniły się te tendencje? [/b]

Ze wzrostem cen surowca drzewnego mamy do czynienia cały czas, przy czym w Polsce podwyżki są mniejsze, niż np. na Ukrainie. Mają one jednak istotny wpływ na nasze wyniki, gdyż w tych krajach kupujemy go najwięcej. Rosną również koszty zakupu energii elektrycznej i usług logistycznych oraz koszty osobowe związane m.in. z podwyżkami płac i świadczeń socjalnych.

[b]Czy zwiększone koszty udaje się przenieść na ceny waszych wyrobów?[/b]

Oczywiście, tak jak wszyscy producenci, adekwatnie do sytuacji staramy się podnosić ceny wyrobów i - co najważniejsze - dziś nam się to udaje. Rentowność poprawiamy też sprzedając więcej wyrobów wysokomarżowych, takich jak podłogi jednolamelowe czy lite. Ponadto zwiększamy eksport do krajów, w których uzyskujemy najlepsze ceny, a zmniejszamy na rynki gdzie są one niższe.

[b]O poziomie wyniku netto Barlinka decydują jednak przede wszystkim kursy walut obcych, zwłaszcza euro i hrywny ukraińskiej. W pierwszym kwartale spowodowały one, że grupa poniosła ponad 9 mln zł straty netto. Czy w drugim kwartale będzie podobnie?[/b]

Kurs hrywny do euro ustabilizował się i obecnie nie ma negatywnego wpływu na nasze wyniki. Przewidujemy, że ten trend utrzyma się co najmniej do końca czerwca. Ponadto oczekujemy, że w najbliższych tygodniach euro lekko umocni się w stosunku do złotówki. Jeśli sprawdzą się te szacunki, w drugim kwartale wypracujemy już zysk netto.

[b]Czy w związku z oczekiwaną poprawą wyników Barlinek myśli o inwestycjach w zwiększenie mocy produkcyjnych?[/b]

Obecnie moce wytwórcze w zakresie deski warstwowej wykorzystujemy w niespełna 90 proc. Liczymy, że w drugiej połowie roku przekroczymy ten poziom. Jeśli przez co najmniej sześć miesięcy będziemy pracować na mocach powyżej 90 proc. i będą istotne przesłanki do utrzymania tak wysokiej produkcji, wówczas możemy podjąć decyzję o rozbudowie dotychczasowych lub budowie nowych zakładów, ewentualnie przejęciu konkurencyjnych firm. Decyzję zapewne podejmiemy jednak najwcześniej dopiero w przyszłym roku.

[b]A co z produkcją peletu i brykietu, ze sprzedaży którego uzyskujecie kilkanaście procent przychodów?[/b]

Trzeba pamiętać, że w naszym przypadku jest to produkcja, której jednym z podstawowych celów jest pełne zagospodarowanie trocin drzewnych i zrębków, powstałych przy produkcji deski warstwowej i litej. Wytwarzany z nich pelet i brykiet kominkowy, to dodatkowo produkty wysokomarżowe, na które popyt jest bardzo dobry .

[b] Wspomniał pan o możliwości przejęć konkurencyjnych firm. Czy prowadzicie jakieś rozmowy w tej sprawie?[/b]

Nie prowadzimy, chociaż od czasu do czasu zgłaszają się do nas właściciele różnych podmiotów które są wystawiane na sprzedaż. Są to jednak spółki znajdujące się w złej sytuacji finansowej lub zbyt drogie, w stosunki do ich rzeczywistej wartości. W efekcie niewzbudzają naszego zainteresowania. .

[b]Czy i kiedy Barlinek będzie płacił akcjonariuszom dywidendę?[/b]

W tym i następnym roku spółka raczej nie wypłaci dywidendy. Taka przynajmniej jest moja rekomendacja na ten temat.

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją