– Dziś większa liczba kontenerów jest przewożona zarówno z i do polskich portów, jak i w relacjach Wschód – Zachód. Dodatkowo wprowadzenie elektronicznego systemu poboru opłat drogowych oraz ograniczenie ruchu przeciążonych TIR-ów powoduje wzrost zapotrzebowania na transport kolejowy – twierdzi Dariusz Stefański, prezes PCC Intermodal. Dodaje, że w tym roku spółka chce przewieźć 130–140 tys. TEU (jednostka miary odpowiadająca pojemności jednego kontenera o długości 20 stóp). Od stycznia do lipca firma przetransportowała 77 tys. TEU, a w całym 2010 r. było to 114 tys. TEU.

Dalszy wzrost przewozów mają zapewnić przede wszystkim nowe pociągi relacji Kutno – Moskwa i Kutno – Sopron (Węgry). Ich uruchomienie zaplanowano na połowę października, czyli po otwarciu terminalu w Kutnie, którego zdolności przeładunkowe będą wynosić 100 tys. TEU rocznie. Nowy obiekt pozwoli m.in. na koncentrację kontenerów z centralnej Polski i przewóz ich na wschód lub południe Europy. Dotychczas spółka nie świadczyła żadnych usług w tym kierunku.

– Dzięki większym przewozom w tym roku powinniśmy wypracować lepsze przychody i kilka milionów zysku netto – uważa prezes PCC Intermodal. W pierwszym półroczu spółka miała 75,8 mln zł przychodów i 1,9 mln zł zysku netto. Dla porównania w tym samym okresie roku ubiegłego sprzedaż wyniosła 46,7 mln zł, a strata netto 8,9 mln zł.