Barlinek sprzeda akcje z dyskontem

Zdaniem analityków spółka przeprowadzi emisję po cenie od 1 zł do 1,2 zł. Pieniądze przeznaczy na spłatę zadłużenia

Aktualizacja: 23.02.2017 12:59 Publikacja: 27.09.2011 02:20

Barlinek sprzeda akcje z dyskontem

Foto: GG Parkiet

W ramach kapitału docelowego Barlinek chce wyemitować do 108,9 mln akcji z prawem poboru. Jeśli sprzeda maksymalną liczbę nowych walorów, ich udział w kapitale wyniesie prawie 42,9 proc. Spółka lakonicznie podaje, że celem emisji jest „zwiększenie szans jej rozwoju w warunkach utrudnionego dostępu do finansowania oferowanego przez banki". Zarząd na razie nie precyzuje, na co dokładnie przeznaczy pieniądze, ile chce ich pozyskać i kiedy przeprowadzi emisję.

Zmniejszyć zobowiązania

W zgodnej opinii analityków spółka zdecydowała się na przeprowadzenie oferty ze względu na coraz większe koszty obsługi zadłużenia. – Pieniądze z emisji Barlinek prawdopodobnie przeznaczy na zmniejszenie krótkoterminowych zobowiązań bankowych. Przy obecnym poziomie zadłużenia spółki ich obsługa może być droższa, a instytucje finansowe mniej chętne do udzielania nowych kredytów – mówi Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM IDMSA.

– Myślę, że Barlinek potrzebuje pieniędzy, aby poprawić swoją płynność finansową. W ten sposób próbuje się zabezpieczyć przed ewentualnymi problemami dotyczącymi nieterminowego regulowania należności przez kontrahentów i ewentualnej spłaty własnych zobowiązań – twierdzi Maciej Marcinowski z DM BZ WBK.

Na koniec czerwca zobowiązania krótkoterminowe grupy wynosiły 507,6 mln zł i były o 19,2 proc. wyższe niż rok wcześniej. Ich wzrost mógł mieć wpływ na zwyżkę kosztów finansowych w I półroczu do 32?mln zł (z 16,8 mln zł w takim samym okresie 2010 r.).

Specjaliści wykluczają, aby środki z emisji posłużyły do akwizycji lub zwiększenia mocy produkcyjnych, gdyż te nie są w pełni wykorzystane.

Cena bliska nominału

W poniedziałek inwestorzy handlowali akcjami Barlinka po 1,35 zł, czyli cenie o 4,2 proc. niższej niż w piątek. – Aby sprzedać nowe walory, spółka musi je zaoferować z odpowiednim dyskontem. Sądzę, że przy obecnej sytuacji na rynku kapitałowym cena emisyjna będzie się mieścić w przedziale od 1,1 zł do 1,2 zł – twierdzi Jaśkiewicz. Jej zdaniem należy zakładać, że główny akcjonariusz, czyli Michał Sołowow (ma 71,6 proc. udziałów), obejmie oferowane papiery.

– Drobni inwestorzy Barlinka prawdopodobnie będą bardziej skłonni kupić nowe akcje po cenie zbliżonej do 1 zł. Taką zapewne ustali też zarząd – mówi Marcinowski. Dodaje, że do oferty, która będzie wymagać sporządzenia prospektu emisyjnego, prawdopodobnie dojdzie najwcześniej na początku przyszłego roku.

W ocenie analityków zarząd Barlinka będzie dążyć do przeprowadzenia jednej oferty w bliskim terminie, mimo że w ramach kapitału docelowego może to uczynić wielokrotnie w ciągu dwóch lat. Powodem jest niepewna sytuacja na giełdzie i możliwość spadku kursu akcji poniżej ich wartości nominalnej, czyli 1 zł. NWZA o emisji zdecyduje 18 października.

[email protected]

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją