- Wynik netto grupy oczyszczony z negatywnych zdarzeń jednorazowych w 2012 r. wyniósł 12,3 mln zł. W minionym roku uregulowaliśmy sporne kontrakty. Dlatego ryzyko istotnych odpisów na realizowanych kontraktach w 2013 r. jest niskie - mówi Dariusz Pietyszuk, dyrektor ds. ekonomicznych i restrukturyzacji w Mostostalu Zabrze. - W tym roku nie przewidujemy straty. Zakładamy umiarkowany wzrost przychodów przy utrzymaniu marży brutto - dodaje.
Po czterech kwartałach 2012 r. Mostostal Zabrze miał 661 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 11,5 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej. W 2011 r. obroty sięgnęły 732,7 mln zł, a czysty zarobek 27,9 mln zł. W samym IV kwartale 2012 r. sprzedaż sięgnęła 151,8 mln zł, o 19 proc. mniej niż w tym samym okresie 2011 r. W IV kwartale 2012 r. grupa zanotowała 17,2 mln zł, rok wcześniej było 17,5 mln zł straty.
Portfel zleceń grupy na koniec lutego był wart 665 mln zł. W oparciu o złożone oferty spółka szacuje, że w najbliższych miesiącach pozyska zlecenia za około 793 mln zł. - Wartość naszego portfela zleceń jest porównywalna do jego poziomu sprzed roku. Zmieniła się jednak jego struktura. Przed rokiem w portfelu znajdowały się m. in. kontrakty stadionowe i drogowe. W tym roku większy udział w portfelu mają bardziej specjalistyczne prace oraz energetyczne, czyli w tych segmentach, w których chcemy się rozwijać - mówi Pietyszuk.
