– Jesteśmy pierwszym deweloperem powierzchni magazynowych na warszawskiej giełdzie i zrobimy wszystko, by nie zawieść inwestorów, którzy nam zaufali – przekonywał wczoraj Michael Shapiro, prezes spółki.
Do obrotu na warszawskiej giełdzie wprowadzono 11,4 mln akcji serii A, 3,7 mln akcji serii B oraz nieco ponad 3 mln praw do akcji serii C. W ramach oferty publicznej inwestorom oferowano łącznie 3,8 mln papierów, z czego 10 proc. trafiło do inwestorów indywidualnych. Cena walorów wynosiła 24 zł, a wartość oferty sięgnęła około 91 mln zł. Pieniądze pozyskane z emisji spółka przeznaczy na sfinansowanie rozbudowy istniejących parków logistycznych oraz posiadanych gruntów.
– Nasza strategia zakłada podwojenie powierzchni magazynowej w ciągu czterech lat. Obecnie mamy 350 tys. mkw. wybudowanych magazynów i taką samą powierzchnię gruntów, na których możemy wybudować nowe obiekty. Myślimy też o kupnie kolejnych działek, zwłaszcza na Śląsku – zapowiedział Radosław Krochta, wiceprezes MLP Group. Według niego Śląsk to region o najlepszych w kraju perspektywach rozwoju, dlatego spółka powinna tam jak najszybciej zainwestować.
MLP Group planuje ponadto wykonywanie projektów w systemie BTS (build to suit). To magazyny projektowane i budowane dla konkretnego najemcy. Giełdowa spółka chce te obiekty wystawiać na sprzedaż tuż po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczy na wypłatę dywidendy dla akcjonariuszy. – Obecnie uczestniczymy w kilku przetargach na budowę tego typu magazynów. Spodziewamy się, że budowę przynajmniej jednego z nich uda nam się rozpocząć jeszcze w tym roku – zapowiedział Krochta. Jeśli ten plan się powiedzie, sprzedaż obiektu będzie możliwa już w przyszłym roku. To oznacza, że jest szansa na wypłatę dywidendy akcjonariuszom z zysku za 2014 r.
Władze spółki podkreślają, że na polskim rynku powierzchni magazynowych wciąż jest wiele do zrobienia. – W porównaniu z państwami Europy Zachodniej nasz rodzimy rynek jest wciąż niezagospodarowany – przekonywał wiceprezes spółki. Atutem krajowego rynku są także stabilne ceny wynajmu. – W tym roku czynsze mogą nawet nieznacznie wzrosnąć, o 1–2 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim – zaznaczył Krochta.