Docelowo chcemy sprzedawać 500 mieszkań rocznie

Regina Biskupska | Z nową prezes JHM Development rozmawia Adam Roguski

Czy zmiana prezesa będzie się wiązać ze zmianami w strategii JHM Development?

Nie planujemy rewolucji w strategii spółki, raczej stabilny rozwój. Zakładamy wzrost sprzedaży mieszkań w skali roku, wejście do większych miast, a w segmencie komercyjnym rozbudowę Centrum Handlowego Marywilska 44 w Warszawie. Podtrzymuję, że zarząd będzie rekomendować wypłatę co najmniej 25 proc. ubiegłorocznego zysku na dywidendę.

Prognoza zakładająca uzyskanie w 2017 r. 120–130 mln zł przychodów i rentowność netto na poziomie 12–13 proc. jest także aktualna.

Jak wyglądała sprzedaż mieszkań w 2015 r. i czego można się spodziewać w najbliższych latach?

W zeszłym roku sprzedaliśmy aktami notarialnymi przenoszącymi własność 195 mieszkań wobec 219 w 2014 r., przy czym spółka nie zakończyła w tym okresie żadnej nowej inwestycji, co zwyczajowo intensyfikuje sprzedaż.

Plan na ten rok to ponad 210 mieszkań, czyli chcielibyśmy nieznacznie poprawić sprzedaż. W ofercie mamy obecnie około 850 mieszkań. Podpisaliśmy niemal 50 umów deweloperskich zawartych w ubiegłym roku w realizowanych inwestycjach. Te inwestycje to projekty w Katowicach, Koninie, Rumi i Łowiczu. W tym i przyszłym roku będziemy wspomniane realizacje systematycznie finalizować, więc w 2017 r. spodziewamy się skokowego wzrostu liczby przekazań, przychodów ze sprzedaży i zysku.

Trzeba podkreślić, że nigdy wcześniej nie prowadziliśmy tylu inwestycji jednocześnie. Ponadto chcemy w tym roku rozpocząć budowę kolejnych inwestycji w Brzezinach, Skierniewicach, Rawie Mazowieckiej, Łodzi i Łowiczu.

Spółka dysponuje bankiem ziemi pozwalającym na wybudowanie łącznie około 2 tys. mieszkań m.in. w kolejnych etapach w Katowicach, Rumi, Koninie czy Jastrzębiej Górze i Zakopanem.

Kiedy JHM Development pojawi się w kolejnych większych miastach?

Bardzo ostrożnie podchodzimy do tych inwestycji, nie ma mowy o porywaniu się na bardzo duże projekty. Nadal poszukujemy odpowiednich działek, w atrakcyjnych lokalizacjach, w umiarkowanych cenach. Liczymy, że w I półroczu sfinalizujemy zakup nieruchomości w Warszawie, na której rozpoczniemy wieloetapową inwestycję, która pozwoli nam na sprzedaż w stolicy 100–200 mieszkań rocznie. Ponadto prowadzimy rozmowy w sprawie interesujących nieruchomości w Bydgoszczy i Trójmieście.

Bazując na projektach realizowanych w mniejszych miejscowościach, ale także w większych aglomeracjach miejskich docelowo chcielibyśmy sprzedawać 500 mieszkań w skali roku.

Jaki udział w waszej sprzedaży mają mieszkania objęte programem MdM? Jesienią ub.r. program został rozszerzony o rynek wtórny. Tegoroczna pula pieniędzy ma się wyczerpać już wiosną...

Jeśli chodzi o udział sprzedaży mieszkań objętych programem MdM, to średnio sięga on w naszych projektach około 30 proc. To zależy oczywiście od inwestycji. Jesteśmy obecni głównie w mniejszych miejscowościach, nie spodziewamy się więc, by zmiany w programie miały duże przełożenie na sprzedaż. Jestem przekonana, że w perspektywie trzech–czterech lat nadal będzie duże zapotrzebowanie na mieszkania. Planowane programy socjalne rządu, ale także dopływ środków z funduszy europejskich, które wpłyną pozytywnie na zasobność portfeli Polaków, mogą ten popyt jeszcze zwiększyć.

Kiedy ruszy rozbudowa Marywilskiej?

W zeszłym roku Centrum Handlowe Marywilska 44 powiększyło się o 2 tys. mkw., obecnie jego powierzchnia wynajmu brutto sięga ponad 65 tys. mkw. Oczywiście nie rezygnujemy z planowanej rozbudowy istniejącego kompleksu o nowy projekt o powierzchni 12 tys. mkw. Obecnie trwa jego komercjalizacja, odpowiadają za nią dwie firmy. Prace budowlane rozpoczną się, kiedy uda się pozyskać najemców na minimum 50 proc. powierzchni. Są duże szanse na to, że nastąpi to w II połowie bieżącego roku.

W tym miejscu warto wspomnieć, że rynek w sektorze najmu powierzchni handlowych w 2015 r. wymuszał prowadzenie przez wynajmującego elastycznej polityki czynszowej. Mamy nadzieję, że ten rok okaże się lepszy.

Szacujemy, że realizacja planowanej rozbudowy wpłynie na wzrost przychodów o kilka milionów złotych, a rentowność netto na sprzedaży wzrośnie z 12 do 20 proc.

Niedaleko powstaje Galeria Północna. Czy nie będzie to konkurencją dla Marywilskiej 44?

Centrum Handlowe Marywilska 44 przez pięć lat działalności wypracowało silną pozycję na handlowej mapie Warszawy. Charakteryzuje się dużą liczbą stosunkowo małych podmiotów handlowych – pod jednym dachem mamy 1,3 tys. sklepów. Powstająca w niedalekim sąsiedztwie galeria z całą pewnością nie stanowi konkurencji dla naszego obiektu, wręcz przeciwnie – może się przełożyć tylko na wzrost dotychczasowej liczby klientów, która już teraz wynosi ponad 300 tys. osób miesięcznie. W II połowie 2015 r. spółka odnawiała wygasające pięcioletnie umowy najmu z dotychczasowymi najemcami. Proces ten udało się zakończyć z dużym sukcesem, utrzymując wynajem na poziomie 93 proc.

Biorąc pod uwagę rekordową liczbę prowadzonych inwestycji i plany zakupu działek – czy w przyszłym roku JHM Development również wypłaci dywidendę?

Nie mamy stałej polityki dywidendowej – na razie jest za wcześnie na odpowiedź na takie pytanie.

Deweloper z ambicjami | Wejście do większych miast

JHM Development jest spółką deweloperską kontrolowaną przez giełdowy Mirbud. Po trzech kwartałach firma miała prawie 60 mln zł przychodów i 6,2 mln zł zysku netto. Dotychczas deweloper koncentrował się na mniejszych miejscowościach, nowa strategia zakłada wejście do większych miast. Docelowo Mirbud ma zmniejszyć zaangażowanie w JHM Development z 86 do 50 proc.

Regina Biskupska objęła fotel prezesa JHM Development w połowie stycznia, zastępując Halinę Mirgos – matkę Jerzego Mirgosa – prezesa i głównego akcjonariusza Mirbudu. Biskupska jest absolwentką Politechniki Łódzkiej. Od lipca 2008 r. była dyrektorem ds. przygotowania inwestycji w JHM Development. Rok wcześniej pełniła podobną funkcję w Mirbudzie, pracowała też w Starostwie Powiatowym w Skierniewicach.