Czas na duże kontrakty w Norwegii

Tomasz Sweklej | Z prezesem Torpolu rozmawia Adam Roguski

Publikacja: 16.02.2016 05:00

Czas na duże kontrakty w Norwegii

Foto: Archiwum

W PKP PLK, spółce odpowiedzialnej za inwestycje w segmencie infrastruktury kolejowej, wciąż nie ma docelowych władz. Jak wpływa to na rozpisywanie i rozstrzyganie przetargów? Liczyliście, że prace w ramach kontraktów z nowej perspektywy unijnej ruszą w II połowie tego roku. Czy jest ryzyko opóźnień?

Niestety, terminy składania ofert – prekwalifikacyjnych czy cenowych – są przesuwane. Na dziś PKP PLK ma rozpisanych przetargów na kilkanaście miliardów złotych, ale nie wiadomo, kiedy zapadną rozstrzygnięcia – na razie jest cisza. Jeśli już zapadają jakieś decyzje, to dotyczą mniejszych zleceń. Mamy nadzieję, że sytuacja się szybko ustabilizuje, bo czas na wydanie tych 67 mld zł jest przecież ograniczony. Pocieszające jest to, że większość kontraktów z nowej perspektywy unijnej jest w formule „buduj", będzie więc można szybko przystąpić do prac. Okres projektowania to zawsze kilkanaście dodatkowych miesięcy.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Budownictwo
Portfel zleceń Budimeksu imponuje, ale potrzeba czasu na efekty
Budownictwo
Budimex po konferencji: celem wzrost przychodów w 2025 r.
Budownictwo
„Efekt Glapińskiego” na wykresach kursów wybranych firm. Co dalej?
Budownictwo
Obligacje Ghelamco z coraz niższą wyceną
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Budownictwo
Pekabex i mieszkaniówka
Budownictwo
Ghelamco pod presją, zwróć uwagę na ważne daty