Opublikowane po piątkowej sesji wyniki sprzedażowe zrobiły pozytywne wrażenie na inwestorach. W trakcie poniedziałkowej sesji za akcje Inter Carsu płacono około 209,80 zł, o 2,5 proc. więcej niż na zamknięciu poprzedniej sesji. Notowaniom towarzyszyły podwyższone obroty.
Poprawę Inter Cars zawdzięcza dynamicznie rosnącej sprzedaży w spółkach dystrybucyjnych operujących na kilkunastu zagranicznych rynkach w regionie. Ich przychody w okresie pierwszych trzech miesięcy tego roku podskoczyły o 41,4 proc. wobec zeszłego roku, podczas gdy sprzedaż krajowa wzrosła jedynie o 25,8 proc. Krajowy rynek wciąż odpowiada za około dwie trzecie łącznych przychodów grupy, choć udział ten systematycznie spada.. Największy wzrost obrotów zanotowały spółki działające w Słowenii, Włoszech i na Węgrzech. Sprzedaż zwiększyła się tam odpowiednio o 182 proc., 76 proc. i 75 proc. W pierwszym kwartale br. łączna sprzedaż grupy zwiększyła się o 21,8 proc., do 1,28 mld zł.
Z prognoz zebranych przez Bloomberga wynika, że w 2016 roku Inter Cars może liczyć na 212,3 mln zł zysku netto przychodach na poziomie 5,56 mld zł. Dla porównania: w ubiegłym roku spółka wypracowała 157,4 mln zł zysku netto, a sprzedaż wyniosła 4,8 mld zł.