Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wciąż duży odsetek lokali kupowanych jest na wynajem, jako lokata gotówki, która nie zarabia w banku. Na brak klientów deweloperzy nie narzekają, ale kłopotem są rosnące koszty wykonawstwa i parceli. Duzi gracze, z rozbudowanymi bankami ziemi i zasobami finansowymi, są w lepszej pozycji niż mniejsi konkurenci, ale wielu z nich deklaruje, że warto celowo spowolnić tempo sprzedaży, by elastyczniej kształtować ceny mieszkań. Lokale wchodzą do oferty zazwyczaj w okolicach startu budowy osiedli. Według danych GUS liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w pierwszych pięciu miesiącach br., wyniosła 91,4 tys. (na deweloperów przypadało 53,4 tys.), czyli o 9 proc. więcej niż rok wcześniej. Wtedy jednak rynek notował 22-proc. wzrost.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynku budownictwa kubaturowego postępowań też jest mniej, a konkurencja o kontrakty duża. Ten rok zapowiada się jako bardzo podobny do poprzedniego, nie widzimy szans na jakiś przełom – mówi Agnieszka Głowacka, wiceprezeska Grupy Erbud.
Inwestycje prywatne stoją, publiczni zamawiający mają mocarstwowe plany, ale nie widać tego w tempie rozpisywania przetargów. Giełdowi generalni wykonawcy mają zapas, by przeczekać najtrudniejszy moment – branżowy indeks trzyma się blisko maksimów.
Grupa będzie walczyć, by pokazać w całym roku wzrost przychodów podczas gdy produkcja budowlano-montażowa się prawdopodobnie skurczy. Znacznie wolniejsze będzie tempo podpisywania nowych kontraktów. Odbicie spodziewane jest dopiero w 2026 r.
Część budowlana grupy zanotowała poprawę rentowności i zysków. Jednak mocno spadła wartość podpisanych kontraktów.
W końcówce poniedziałkowego handlu do inwestorów dotarły kolejne pozytywne wieści ze spółki.
310 mieszkań w ofercie i 200-300 do wprowadzenia w II półroczu – taki potencjał wpływu na tegoroczną sprzedaż grupy ma przejęt Bouygues. Kurs Develii bije rekordy. Firma spodziewa się ożywienia na rynku mieszkaniowym dopiero po wakacjach.