W II kwartale 2018 r. spółka zajmująca się przetwórstwem aluminium zarobiła na czysto 71,7 mln zł w porównaniu z 64,8 mln zł osiągniętych w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Zysk operacyjny zwiększył się o 16 proc. osiągając 94,5 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 750,6 mln zł i były o 12 proc. wyższe niż przed rokiem.

Pod koniec czerwca br. spółka prognozowała, że w II kwartale 2018 roku osiągnęła wstępnie ok. 65 mln zł zysku netto przy przychodach w wysokości 735 mln zł.

W skali całego półrocza 2018 r. grupa wypracowała 125 mln zł zysku netto przy przychodach w wysokości ponad 1,4 mld zł. - Osiągnięciu tak dobrych wyników sprzyjała koniunktura na rynkach światowych, która od początku 2017 roku sprzyja rozwojowi sprzedaży produktów grupy na rynkach europejskich. Tak jak w II połowie 2017, tak i trakcie pierwszych sześciu miesięcy 2018 roku praktycznie całość mocy produkcyjnych spółek grupy kapitałowej była wykorzystana w pełni. Wysoki popyt i wiążące się z nim optymalne obłożenie mocy produkcyjnych pozwoliło utrzymać wysoki poziom marż pomimo wzrostu kosztów surowców (wzrost ceny aluminium w PLN w drugim kwartale o 10 proc.) oraz widocznej na rynku presji na wzrost płac. Spodziewany w kolejnych latach dalszy wzrost kosztów wynagrodzeń będzie jednym z najważniejszych wyzwań w kolejnych latach – czytamy w komentarzu zarządu do opublikowanych wyników.

Na zamknięciu wtorkowej sesji za akcje Grupy Kęty płacono 331 zł , co oznacza zniżkę o prawie 1 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.