Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czerwona lampka powinna się zapalić po przekroczeniu 0,85 – wtedy można mówić o pierwszych symptomach przegrzaniu rynku. Pułap 0,5 oznacza równowagę, a spadek poniżej 0,15 świadczy o zapaści i potrzebie stymulacji.
Analitycy HRE wskazują, że koniunktura na rynku mieszkaniowym jest dobra, ale powodem do zmartwień może być nadmierny wzrost cen. W scenariuszu optymistycznym należałoby się spodziewać, że podaż nadąży za popytem, co uchroniłoby przed spiralą podwyżek. Scenariusz pesymistyczny mówi o utrzymującej się nierównowadze – w pewnym momencie skala podwyżek spowoduje schłodzenie popytu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W krótkim terminie sytuacja branży jest raczej trudna. W średnim i długim jestem o budownictwo spokojny – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
W poniedziałek belgijska spółka matka musi wykupić obligacje za 80 mln euro. Miesiąc później zapada mała seria w Polsce, o wartości 30 mln zł.
Przejęcie Budnera z gruntami i zespołem pozwoli na ekspansję w segmencie mieszkań popularnych.
Budner praktycznie nie ma bieżącej oferty mieszkań, ale ma atrakcyjny bank ziemi w Trójmieście i doświadczoną kadrę. To doby moment na przejęcie, wraz ze stopniową poprawą popytu w segmencie mieszkań popularnych.
Notowany na Catalyst deweloper złożył wniosek do urzędu antymonopolowego o zgodę na przejęcie, by wzmocnić pozycję w Warszawie i Gdańsku.
Ewentualny chaos w kręgach koalicji może opóźnić realizację kluczowych programów inwestycyjnych, w tym związanych z sektorem drogowym, który odpowiada za około 1/5 zamówień na polskim rynku budowlanym – ostrzega Polski Związek Pracodawców Budownictwa