BOŚ w IV kwartale 2018 r. miał 5,1 mln zł zysku netto, czyli o 79 proc. mniej niż w poprzednim kwartale. Pogorszenie rezultatów nastąpiło mimo poprawy dochodów. Wynik z odsetek urósł o prawie 2 proc., do 102 mln zł, najwyższego kwartalnego rezultatu od dawna, zaś wynik z opłat i prowizji zwiększył się o prawie 14 proc., do 24,3 mln zł. Słabszy był jednak wynik na instrumentach finansowych.
Ogólne koszty operacyjne wyniosły 84 mln zł i były na podobnym poziomie jak w poprzednich kwartałach. Negatywnym zaskoczeniem był wzrost pozostałych kosztów operacyjnych do 8,4 mln zł z zaledwie 1,3 mln zł kwartał wcześniej. Jednak największy wpływ na duże pogorszenie zysku miał wzrost salda odpisów na rezerwy do 47 mln zł z 21 mln zł poprzednio.
W całym 2018 r. zysk netto grupy wyniósł 63,7 mln zł, czyli wzrósł o 38 proc. Wskaźnik ROE zwiększył się do poziomu 3,2 proc. z 2,5 proc. w 2017 roku. Wynik z tytułu odsetek wyniósł 384 mln zł, czyli podobnie jak w 2017 r. Wynik z opłat i prowizji wyniósł 97,9 mln zł, spadając o 10,2 proc. Suma bilansowa grupy BOŚ pod koniec grudnia 2018 roku wyniosła 18,25 mld zł i była niższa o 7,2 proc. niż rok temu.
- Ubiegły rok był przełomowym okresem w procesie restrukturyzacji banku. Od początku drugiego kwartału, działający w nowym składzie, zarząd skutecznie zoptymalizował model biznesowy, co umożliwiło Grupie BOŚ znacząco poprawić wyniki efektywności. W szczególności: stopa zwrotu z kapitału (ROE) zwiększyła się pomimo wzrostu kapitałów własnych poprzez emisję akcji, która miała miejsce w 2018 r. Poprawie uległ też wskaźnik koszty/ dochody, który na koniec 2018 r. wyniósł 65,3 proc. i zmniejszył się w stosunku do lat ubiegłych wskutek redukcji ogólnych kosztów administracyjnych - napisał prezes Bogusław Białowąs w liście do akcjonariuszy.