Bank Pekao podpisał wczoraj ze związkami zawodowymi działającymi w organizacji porozumienie regulujące zasady, według których proces ten zostanie przeprowadzony. Strony porozumienia uzgodniły m. in. kryteria doboru pracowników, których umowy o pracę zostaną rozwiązane oraz których warunki zatrudnienia zostaną zmienione w ramach zwolnień grupowych, warunki odpraw i dodatkowych świadczeń oraz zakres programu pomocy zwalnianym pracownikom.
Zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w okresie od 26 kwietnia do 31 października tego roku i obejmą w zakresie rozwiązania umów o pracę maksymalnie 900 pracowników oraz w zakresie zmiany warunków zatrudnienia maksymalnie 620 pracowników banku. To podobne liczby jak wcześniej wskazywano - na początku kwietnia Pekao informował, że zamierza rozwiązać umowę o pracę z maksymalnie 950 pracownikami. Zmienić warunki zatrudnienia bank planował maksymalnie 620 pracownikom.
Na koniec 2018 r. w całej grupie Pekao było 16,71 tys. etatów, o 3,6 proc. mniej niż rok wcześniej (za sprawą rozpoczętego programu dobrowolnych odejść, z którego skorzystało blisko 1000 osób). Koszty pracownicze banku wyniosły w 2018 r. 2,04 mld zł, czego 1,71 mld zł to koszty wynagrodzeń.
Bank szacuje wysokość całości kosztów związanych z rozwiązaniem umów o pracę i zmianą warunków zatrudnienia pracowników banku w ramach zwolnień grupowych na ok. 70-90 mln zł i z tego tytułu zostanie utworzona stosowna rezerwa w księgach rachunkowych banku. Wcześniej pojawiały się informacje, że rezerwa ta obciąży wyniki banku w II kwartale (Pekao kwartalnie osiąga ok. 500 mln zł zysku netto).
Pekao w komunikacie przekonuje, że restrukturyzacja jest konsekwencją wprowadzanej przez zarząd i zaakceptowanej przez radę nadzorczą strategii, której elementem jest transformacja skierowana na unowocześnienie, zwiększenie efektywności i centralizację procesów.