Dzisiaj PKO BP poinformował o transakcjach przeprowadzonych przez członków zarządu. Jakub Papierski, wiceprezes PKO BP, kupił wczoraj na GPW 2 tys. akcji płacąc za sztukę średnio 20,65 zł. Takiej samej wielkości pakiet kupił także wiceprezes Rafał Antczak, średnia cena wyniosła 21,25 zł za sztukę. Również wczoraj wiceprezes Piotr Mazur w dwóch transakcjach kupił łącznie 3,5 tys. walorów po średniej cenie 21,05 zł.
Dzisiaj, w ślad za odbiciem na GPW, notowania PKO BP zyskują ponad 1,4 proc., do 21,80 zł. Jednak ze względu na rozprzestrzenianie się koronawirusa i duże spadki aktywności gospodarczej walory tego największego polskiego banku spadły tylko przez miesiąc aż o 40 proc., do najniższego poziomu od 2009 r.
Insiderzy z PKO BP już w poprzednich dniach kupowali akcje banku. Prezes Zbigniew Jagiełło kupił na początku marca w dwóch osobnych transakcjach 2 tys. akcji (płacił średnio po 28,32 zł) i 1 tys. akcji (32,51 zł), wydał więc łącznie blisko 90 tys. zł. Walory banku kupowali też wiceprezesi Adam Marciniak (2 tys. po 32,42 zł.) oraz Mieczysław Król (1 tys. po 28,72 zł). Jednak wszystkie te transakcje te były niewielkie biorąc pod uwagę kapitalizację banku (27,2 mld zł) czy wynagrodzenia członków zarządu.
