To efekt zwiększenia free floatu banku po tym, gdy portugalski BCP, jego główny akcjonariusz, pod koniec marca sprzedał akcje stanowiące 15,4 proc. kapitału Millennium i kontroluje obecnie 50 proc.

O ile w przypadku warszawskich indeksów zmiana wagi nie ma wielkiego znaczenia dla notowań, o tyle w przypadku zagranicznych wskaźników przełożenie na kurs zwykle jest duże. Londyńska firma FTSE w ramach nadzwyczajnej korekty zdecydowała już, że w jej indeksie FTSE Emerging Markets udział Millennium się zwiększy, a zmiany wejdą w życie na zamknięciu sesji we wtorek 14 kwietnia. Zdaniem analityków Trigon DM przełoży się to na około 30 mln zł dodatkowego popytu na akcje Millennium na zamknięciu sesji w dniu rewizji. Decyzja FTSE została ogłoszona 7 kwietnia i od tego dnia kurs banku na GPW wzrósł o prawie 10 proc., do 7,23 zł płaconych w piątek po południu.

Udział Millennium w indeksie FTSE EM jest niewielki (wskaźnik ten gromadzi spółki z wielu rynków wschodzących) i większe znaczenie dla notowań banku może mieć decyzja firmy MSCI. Zdaniem analityków Trigona także ona może przeprowadzić nadzwyczajną korektę swojego wskaźnika MSCI Poland, a waga spółki w tym indeksie zwiększy się o ok. 0,6 pkt proc. Przełożyłoby się to na 70 mln zł dodatkowego popytu na akcje Millennium na zamknięciu notowań w dniu rewizji. – Spodziewałem się korekty w MSCI Poland już teraz, bo sprzedany przez BCP pakiet stanowił ponad 5 proc. akcji Millennium. Skoro do tej pory MSCI nie zwiększyło wagi banku, prawdopodobnie stanie się to dopiero podczas kwartalnej rewizji w maju – mówi Maciej Marcinowski, analityk Trigona.