Meta, spółka matka Facebooka, w trzecim kwartale odnotowała
wzrosty i zyski, ale firma zauważyła, że w tym kwartale nastąpiło pewne
osłabienie reklam. Inwestorzy martwili się także kontrolą kosztów w dziale
Reality Labs, który w całym kwartale stracił 3,7 miliarda dolarów. Akcje Meta
spadły o 3,7 proc. Ruchy te są następstwem środowej sesji giełdowej, która
częściowo była spowodowana spadkiem o 9,5 proc. spółki Alphabet, spółki-matki
Google. Akcje Alphabet klasy A zanotowały w środę najgorszy dzień od marca 2020
r., po tym jak firma zgłosiła przychody w swojej jednostce chmurowej Google,
które były poniżej szacunków analityków.
Akcje innych dużych firm technologicznych spadły wraz z Meta
i Alphabet. Apple spadło o 2,5 proc.. Amazon, który ogłosił dobre wyniki w
czwartkowe popołudnie, stracił 1,5 proc.
Akcje Microsoftu również spadły w czwartek o 3,8 proc..
Microsoft odnotował przychody w wysokości 56,5 miliarda dolarów, co stanowi 13-proc.
wzrost sprzedaży rok do roku, co również przewyższa oczekiwania. Kwartalne
zyski Microsoftu osiągnęły poziom 22,3 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 27
proc. w porównaniu z okresem rok temu.
Największe firmy technologiczne w USA – Apple, Amazon,
Nvidia, Microsoft i Alphabet – łącznie tworzą jedną czwartą wartości indeksu
S&P 500, co zapewnia im ogromny wpływ na portfele inwestorów. Nasdaq
znajduje się obecnie w obszarze korekty, tracąc ponad 10 proc. od ostatniego
maksimum z lipca. Tymczasem S&P 500 flirtuje z obszarem korekty i spadł o
prawie 10 proc. w stosunku do swojego dziennego maksimum, również osiągniętego
w lipcu.
Akcje spółek technologicznych również odczuły wpływ
rosnących rentowności obligacji skarbowych. W czwartek rano rentowność
10-letnich obligacji oscylowała w pobliżu kluczowego progu 5 proc., po czym
spadła do 4,85 proc. po południu, gdy inwestorzy przetrawili raport pokazujący,
że gospodarka amerykańska rozwijała się w niezwykle szybkim tempie w trzecim
kwartale, pomimo najwyższych stóp procentowych poziom od 22 lat.
Akcje są również dołowane przez napięcia na Bliskim
Wschodzie po wiadomościach, że Izrael przeprowadził ograniczony wtargnięcie
czołgów do Gazy przed wycofaniem się. Rynki czekają na wszechobecną inwazję
lądową Izraela, która może zapoczątkować rozszerzenie wojny przynajmniej na
Hezbollah.