Podając się za inwestora indywidualnego, wysłaliśmy e-maile do spółek wchodzących do indeksów WIG20, mWIG40 i sWIG80. Pytania kierowane do tych firm sformułowaliśmy w ten sposób, by przygotowanie na nie odpowiedzi nie było zbyt skomplikowane i by przedstawiciele „sprawdzanych" spółek nie obawiali się, że ujawnią informacje poufne.
Nasz inwestor na wstępie informował, że jest drobnym akcjonariuszem spółki, do której pisze. Następnie chciał się dowiedzieć, kiedy odbędzie się najbliższe walne zgromadzenie akcjonariuszy danej firmy, co powinien zrobić, by móc na nim zagłosować oraz czy w jego trakcie będzie mógł zadawać pytania zarządowi. Pytania wysłaliśmy pod koniec marca. Kierowaliśmy je do osób odpowiadających za relacje inwestorskie. W razie braku adresów e-mailowych takich osób zwracaliśmy się do rzeczników prasowych lub innych osób odpowiedzialnych za kontakty z mediami, a w ostateczności na ogólne adresy podane na stronach firm. W niektórych wypadkach jako osoby kontaktowe dla inwestorów podawani byli przedstawiciele agencji PR. W takich sytuacjach e-maile kierowaliśmy właśnie na ich adresy. W kilku wypadkach zapytanie adresowane do kilku firm trafiło do jednej osoby (jeśli podawały tę samą osobę odpowiadającą za relacje inwestorskie lub tę samą agencję public relations).
20 proc. spółek z indeksów WIG20, mWIG40 i sWIG80 nie odpowiedziało na proste pytania przesłane przez inwestora indywidualnego
W sumie wysłaliśmy 140 e-maili. Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" otrzymaliśmy odpowiedzi od około 110 spółek, czyli od 80 proc. spośród adresatów naszych wiadomości. Uzyskany przez nas współczynnik odpowiedzi zwrotnych z pozoru może się wydawać stosunkowo wysoki. Nie należy jednak zapominać, że pytania kierowaliśmy do największych firm na GPW. W badanej?grupie przynajmniej teoretycznie znalazły się zatem spółki, które są bardziej doświadczone w komunikowaniu się z inwestorami i które uchodzą za bardziej dostępne w relacjach z drobnymi akcjonariuszami. Analiza otrzymanych odpowiedzi oraz tego, które firmy odpowiedziały na nasze pytania, pokazuje jednak, że wciąż nie wszystkie firmy chcą komunikować się z inwestorami indywidualnymi, a niektóre w ogóle nie reagują na podejmowane przez nich próby kontaktu.
Newsletter pomoże śledzić informacje
Spółki, które poinformowały już o terminie najbliższego walnego zgromadzenia akcjonariuszy, nie miały problemów z odpowiedzią na pytanie o jego termin oraz o sposób zgłoszenia chęci w nim uczestnictwa. Procedury rejestracyjne naszemu inwestorowi przybliżały jednak również firmy, które nie informowały jeszcze o zwołaniu WZA.?W takich sytuacjach powoływały się na obowiązujące przepisy oraz przypominały, jak procedura rejestracji wyglądała przy okazji poprzednich walnych.