Reklama
Rozwiń
Reklama

Nie takie fundusze private equity straszne, jak je malują.

Współpraca z firmami typu private equity może być dla przedsiębiorców korzystna – publiczna emisja akcji i debiut giełdowy to nie zawsze jest najlepszy sposób finansowania działalności.

Aktualizacja: 19.02.2017 04:17 Publikacja: 01.07.2012 15:05

Nie takie fundusze private equity straszne, jak je malują.

Foto: Bloomberg

O funduszach private equity (PE) przeważnie robi się głośno przy okazjach dużych transakcji z udziałem spółek giełdowych (patrz ramki). W tym kontekście fundusze tego typu jawią się jako instytucje dysponujące dużym kapitałem, przejmujące inne spółki po to, aby po stosunkowo krótkim czasie sprzedać je z zyskiem.

Tytuły prasowe w stylu „Barbarzyńcy wciąż będą pukać do naszych bram" dobrze oddają nastawienie opinii publicznej do tego typu instytucji. Skąd się bierze nieufność względem funduszy? Ich działalność jest owiana tajemnicą. Rynek dowiaduje się o transakcjach w ostatnim momencie – jeżeli w grę wchodzą spółki publiczne, lub wcale.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Analizy rynkowe
Blokada morska Wenezueli raczej nie wstrząśnie rynkiem naftowym
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Analizy rynkowe
Miedź i kruszce dały dobrze zarobić. Ropa naftowa nie
Analizy rynkowe
Spółki polecane przez Trigon DM na 2026 rok
Analizy rynkowe
Branża przetwórców plastiku potrzebuje realnego wsparcia
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Analizy rynkowe
WIG na nowych szczytach, odzież na podium, energia w ogonie
Analizy rynkowe
Rekordy na GPW w połowie grudnia, a indeksy mają dalej puchnąć
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama