Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Kluczowe pytanie brzmi: czy jest wam lepiej niż cztery lata temu? – mówił obecny prezydent USA Barack Hussein Obama, gdy na jesieni 2008 r. ubiegał się o zwycięstwo wyborcze. Dzisiaj nie zadaje on już tego pytania. Zbyt wielu Amerykanów udzieliłoby na nie negatywnej odpowiedzi. Statystyki wyraźnie mówią, że blisko cztery lata rządów administracji Obamy nie zdołały rozruszać motoru amerykańskiej gospodarki. W styczniu 2009 r., gdy Obama składał prezydencką przysięgę, stopa bezrobocia wynosiła 7,8 proc. Tyle samo, co we wrześniu 2012 r. Liczba bezrobotnych wzrosła jednak w tym czasie z 12 mln do 12,1 mln (pomińmy to, że niektórzy eksperci kwestionują wrześniowe dane o bezrobociu i wskazują, że w rzeczywistości jest ono wyższe). Indeks biedy, wskaźnik uwzględniający głównie bezrobocie oraz inflację, na początku rządów Obamy wynosił 7,8 pkt, w sierpniu 2012 r. 9,8 pkt, a w czasie tej kadencji sięgnął maksymalnie 12,9 pkt, czyli poziomu nie widzianego od 1982 r. W tym samym czasie liczba Amerykanów żyjących w biedzie wzrosła z 39,2 mln do 46 mln, najwyższego poziomu od 1959 r. Galon benzyny zdrożał zaś ze średnio 1,85 USD do 3,8 USD. Wielu Amerykanów może więc uznać rządy Obamy za stracone lata.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.