Optymizm brokerów topnieje. Przybywa negatywnych zaleceń

Zaledwie 23 proc. październikowych rekomendacji zaleca kupowanie akcji. Analitycy obawiają się, że słabnąca gospodarka nie pozostanie bez wpływu na wyniki giełdowych spółek i ich wycenę

Aktualizacja: 14.02.2017 17:46 Publikacja: 05.11.2012 13:00

Optymizm brokerów topnieje. Przybywa negatywnych zaleceń

Foto: Fotorzepa, Pasterski Radek PR Pasterski Radek

Inwestorzy mogą czuć się zdezorientowani. Z jednej strony zewsząd płyną głosy, że akcje na GPW są teraz tanie. Jednak analiza rekomendacji wydawanych w ostatnich tygodniach przez biura maklerskie wcale nie napawa optymizmem.

Wzięliśmy pod lupę raporty publikowane od początku października. Okazuje się, że 100 z analizowanych 158 rekomendacji ma charakter pozytywny (kupuj, akumuluj, przeważaj, trzymaj). Aż 51 zaleca sprzedaż lub redukcję zaangażowania w akcje, a w przypadku siedmiu zalecenie brzmi „neutralnie".

Te liczby na pierwszy rzut oka nie wyglądają źle. Ale warto porównać je z wcześniejszymi. Przypomnijmy zatem, że w czerwcu aż dziewięć na dziesięć (a w lipcu trzy czwarte) raportów miało charakter pozytywny.

Ceny analityków blisko rynku

Jeszcze większy pesymizm bije z ostatnich rekomendacji, jeśli zaleceń „trzymaj" nie będziemy zaliczać do grona pozytywnych. Wówczas tych ostatnich (czyli kupuj i akumuluj) jest zaledwie 37 – czyli niespełna 23 proc.

Zbadaliśmy też, jak mają się wyceny brokerów do obecnych kursów analizowanych spółek na GPW. Okazuje się, że w przypadku 68 proc. raportów są powyżej (czyli kurs ma potencjał wzrostu), a w pozostałych 32 proc. poniżej. Mimo iż ta druga grupa jest mniej liczna, to rozdźwięk w wycenach jest tam na tyle duży, że średnio ceny docelowe akcji ze wszystkich analizowanych rekomendacji są o 2 proc. poniżej obecnych wycen.

Faworyci i czarne owce

Ciężko wskazać spółkę, która byłaby zdecydowanym liderem pozytywnych rekomendacji. Dobrze wypadły takie firmy, jak m.in. Wawel, Cyfrowy Polsat, Comp, Bogdanka oraz LPP. Brokerzy zalecają zakup lub trzymanie ich akcji. Kilka zaleceń „trzymaj" zebrało też Asseco Poland.

Rekomendacje dla największych spółek nie są jednoznaczne – z jednym wyjątkiem. Chodzi o Telekomunikację Polską. Otrzymała aż kilkanaście negatywnych zaleceń. Mniej zgodni byli analitycy w przypadku KGHM, dla którego w październiku wydawano zarówno zalecenia „sprzedaj", jak i „kupuj". Zaskakująco szeroka jest rozpiętość wycen dla miedziowego giganta. Societe Generale podniósł cenę ze 106 zł do 120 zł, podtrzymując zalecenie „sprzedaj". W jaśniejszych barwach zachowanie kursu KGHM widzi Deutsche Bank, rekomendujący zakup papierów z ceną docelową na poziomie 170 zł. Obecnie kurs wynosi 162,5 zł.

Stosunkowo kiepsko w ostatnich raportach analityków wypadają banki. Najwięcej negatywnych zaleceń zebrały Millennium, BRE Bank oraz Handlowy. W przypadku tego pierwszego średnia z wycen analityków jest 8 proc. poniżej obecnego kursu, dla BRE około 8,2 proc., a dla Handlowego 12,7 proc.

Jednak analitycy przestrzegają przed zbyt pochopnym wyciąganiem wniosków na temat kondycji całej branży i podkreślają, że każdy przypadek obniżenia bądź podwyższenia rekomendacji należy analizować osobno. Wracając do sektora finansowego – o ile w przypadku trzech wspomnianych banków dominują zalecenia negatywne, o tyle PKO?BP?ma na swoim koncie zalecenia o treści „kupuj" i „trzymaj". Teraz rynek wycenia papiery PKO?BP na 36,7 zł. Zdaniem analityków z Deutsche Banku mają one spory potencjał do wzrostu i są warte aż 46 zł.

Scenariusze dla GPW

Od początku roku WIG wzrósł o około 13?proc. Indeks blue chipów również poszedł w górę, ale tylko o 6 proc. Średnie spółki zyskały 10 proc., a „maluchy" 14 proc. Co czeka giełdę w najbliższych miesiącach? Zdania są podzielone. Coraz częściej pojawiają się obawy o negatywny wpływ spowolnienia gospodarczego na kondycję spółek. Już teraz jest on widoczny w ich wynikach. W kolejnych kwartałach może być jeszcze gorzej.

Jednak eksperci nie mają wątpliwości, że w dłuższym horyzoncie czasowym perspektywy dla warszawskiej giełdy są bardzo dobre.?Niedawno Grzegorz Chłopek, prezes ING PTE, powiedział PAP, że jego zdaniem indeksy na GPW do 2020 r. mogą urosnąć o 220 proc.

Z kolei Jarosław Niedzielewski, zarządzający Investors TFI, nie spodziewa się, żeby główne indeksy giełdowe w Polsce rosły szybciej niż 10–11 proc. rocznie przez najbliższe osiem lat. – Oznacza to, że w danym okresie polski indeks szerokiego rynku ma szansę wzrosnąć do 100 tys. punktów z obecnych 44 tys., czyli o 120 procent – szacuje Niedzielewski.

Dodaje, że elementem, który może wspomóc hossę na naszej giełdzie, są fundusze emerytalne. – Mają obecnie około 33 proc. w akcjach, a już w przyszłym roku będą mogły mieć 47,5 proc. Ta różnica to potencjalny popyt na akcje, który można szacować na około 20 mld złotych – wskazuje Niedzielewski.

[email protected]

Niektóre spółki kosztują dużo więcej, niż wynika z wycen analityków. ale są też firmy ze sporym potencjałem

TP

Spółka jest niechlubnym liderem rankingu negatywnych zaleceń. W samym tylko październiku dostała ich kilkanaście. Były pokłosiem m.in. obniżonej prognozy wyników i zapowiedzi niższej dywidendy z tegorocznego zysku. W drugiej połowie października kurs TP spadł aż o  25?proc. Ale wciąż jest powyżej wyceny DM PKO?BP, który cenę docelową wyznaczył na 11,3 zł.

Bank Millennium

Od początku ubiegłego miesiąca kurs spółki praktycznie się nie zmienił. Notowania oscylują wokół poziomu 4,2 zł. W ostatnich tygodniach kilka biur maklerskich zalecało sprze- daż akcji banku. Średnia z ich wycen to 3,84 zł. Najniżej papiery wycenia DM IDMSA. Podtrzymał rekomendację „sprzedaj", podwyższając cenę docelową do 3,61 zł z 2,73 zł.

Cyfrowy Polsat

Od początku roku kurs spółki poszedł w górę o 7 proc. Od kilku tygodni jej notowania utrzymują się na poziomie ok. 14,5 zł. Średnia wycena z październikowych rekomendacji dla Cyfrowego Polsatu to nieco ponad 15,7 zł. Najwyżej – na 17,1 zł – papiery wycenia Trigon DM. Poprzednia wycena tego brokera była na poziomie 14 zł.

Wawel

Wraz z systematyczną poprawą wyników finansowych kurs spółki też pnie się w górę. Zdaniem analityków wciąż ma spory potencjał do wzrostu. Obecnie akcje są wyceniane na ponad 730 zł. Tymczasem Erste Bank cenę docelową wyznacza na 800 zł, a zalecenie brzmi „akumuluj". Z kolei Millennium DM radzi „kupuj" z wyceną na poziomie 822 zł.

Opinie

Krzysztof Pado analityk DM BDM

Większy pesymizm analityków może wynikać z obaw o wpływ słabnącej gospodarki na wyniki spółek. Duża część październikowych rekomendacji powstaje z myślą o prognozach wyników za trzeci i czwarty kwartał oraz potencjalnym odbiorze tych wyników przez inwestorów. Przy analizie struktury rekomendacji (pozytywne/negatywne) warto też jednak zwrócić uwagę na pewne „anomalie", które wystąpiły w ostatnim miesiącu. Po pierwsze, za dużą część negatywnych rekomendacji w zestawieniu odpowiada jeden broker (DM BZ WBK-red.). Po drugie, za słabe wyniki mocno oberwało się TP, dla której pojawiła się seria rekomendacji „sprzedaj". Niestety przed wynikami większość analiz zalecała trzymanie walorów tej spółki.

Mateusz Hyży analityk Grupy Trinity

W analogicznym okresie 2011 r. też dominował pesymizm wśród analityków i faktycznie w kolejnych miesiącach nastąpiła korekta w dół. Niemniej z początkiem nowego roku WIG piął się w górę i dobre nastroje powróciły. W efekcie przeważająca część rekomendacji wydawanych w pierwszych miesiącach roku była pozytywna, co zostało potwierdzone zwyżkami w okresie czerwiec–październik, choć sam II kwartał na taki obrót spraw nie wskazywał. Powstaje pytanie, czy akcje spółek są tanie, bo rynek nie docenia ich perspektyw i w związku z tym nabycie ich może być dobrą strategią procentującą, gdy koniunktura odbije? Czy może niskie notowania są pochodną oczekiwanego spowolnienia i pogorszenia wyników firm? Niestety, odpowiedź zawsze otrzymujemy dopiero później.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?