Polska jeszcze nie dojrzała

Stawiamy na takie rynki, jak Chiny, Tajlandia, Indonezja, Brazylia, Polska i Rosja - mówi Mark Mobius prezes Templeton Emerging Markets Group

Aktualizacja: 13.02.2017 03:13 Publikacja: 17.12.2012 15:30

Polska jeszcze nie dojrzała

Foto: Bloomberg

Wyceny akcji na rynkach wschodzących są wyraźnie niższe niż na rynkach dojrzałych. Mimo to, wbrew oczekiwaniom wielu ekspertów, koniunktura na młodych rynkach nie była w tym roku lepsza niż na dojrzałych. Obejmujące te grupy rynków indeksy zyskały po mniej więcej tyle samo. Czy to oznacza, że rozbieżności w wycenach są uzasadnione?

Te rozbieżności można wytłumaczyć głównie tym, że na rynkach wschodzących jest więcej ofert akcji niż na dojrzałych. Po spektakularnej zwyżce cen akcji z młodych rynków w latach 2009 i 2010 tamtejsze spółki zwiększyły zbiórkę kapitału na drodze pierwotnych i wtórnych emisji akcji. Tylko w 2010 r. zebrały równowartość 450 mld USD. To jednak odciągało pieniądze z wtórnych rynków akcji, sprawiając, że koniunktura na rynkach wschodzących była gorsza niż na dojrzałych. W ub.r. ta kwota zmalała do ok. 250 mld USD i to wystarczyło, aby z pewnym opóźnieniem presja na wtórne rynki akcji zmalała. W efekcie od połowy tego roku rynki wschodzące zaczęły sobie radzić lepiej niż dojrzałe.

Pozostało 87% artykułu
Roczna subskrypcja parkiet.com za 149 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?