W tym tygodniu wyniki I kwartału zaczną publikować spółki z WIG20 – na pierwszy ogień pójdą TP i PKN Orlen. Jednak analitycy nie mają dobrych wieści dla inwestorów. Spodziewają się, że I kwartał nie przyniesie zmiany w obserwowanej od dłuższego czasu tendencji do pogarszania się wyników polskich firm.
Więcej negatywów
Piotr Janik, szef analityków KBC Securities, zapowiada, że dla większości spółek I kwartał nie był zbyt udany. – W sektorze bankowym wyniki będą pod presją niższych stóp procentowych oraz niskich wolumenów kredytowych, co negatywnie wpłynie na przychody odsetkowe. Szczególnie słabe wyniki może pokazać PKO BP, głównie za sprawą presji na marżę odsetkową, jak również wyższych kosztów ryzyka – zapowiada Janik.
Analityk poprawy nie spodziewa się także w przypadku spółek budowlanych, które zanotują gorsze rok do roku wyniki (przychody mniejsze o 20–30 proc. r./r.) ze względu na małą ilość zamówień oraz długą zimę. Z kolei spółki energetyczne pokażą słabsze rezultaty za sprawą niższych wolumenów produkcji oraz niższych cen kontraktowych energii. Negatywnie, szczególnie na tle JSW i Bogdanki, może zaskoczyć NWR ze względu na dużą wrażliwość na ruchy cen węgla, które obecnie pozostają na niskich poziomach. Kolejnego słabego kwartału ekspert spodziewa się w wykonaniu TP oraz spółek mediowych. – Operator powinien pokazać kontynuację kurczenia się wyniku EBITDA, a spółki mediowe będą cierpiały z powodu słabości rynku reklamy. Można się natomiast spodziewać oszczędności kosztowych, które w TVN i Polsacie powinny łagodzić słabość przychodów reklamowych – zapowiada Piotr Janik.
Pozytywnych informacji raczej nie należy się też spodziewać ze spółek paliwowych. – Mimo wyższych marż rafineryjnych, wyniki będą słabsze r./r. ze względu na fakt, iż rezultaty sprzed roku były wsparte zyskami z przeszacowania zapasów (dodatni efekt LIFO) oraz dodatnimi różnicami kursowymi. W I kwartale 2013 r. ceny ropy naftowej spadały, co przełożyło się na niższą wycenę zapasów, natomiast na koniec kwartału nastąpiło osłabienie złotego, co skutkowało ujemnymi różnicami kursowymi, które obniżą wyniki na poziomie netto – wyjaśnia Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP. Odwrócenia niekorzystnego trendu nie należy też oczekiwać w sektorze chemicznym. – W przypadku spółek chemicznych należy się spodziewać kontynuacji spadku zysków r./r. i tutaj raczej będą napływały negatywne informacje. I kwartał nie był także udany dla spółek z sektora detalicznego, gdzie pogorszeniu wyników sprzyjały spadek konsumpcji oraz długa zima – dodaje Kalwasińska. – W przypadku CCC spadek przychodów w I kwartale związany z przedłużającą się zimą przełoży się na relatywnie wysoką stratę na poziomie netto. Nieco słabszego kwartału spodziewam się także w LPP. Przyrost sieci przekłada się na wysoki wzrost kosztów działalności, co przy sezonowo słabym na poziomie przychodów kwartale sprawia, że zysk netto I kwartału będzie niższy niż w porównaniu z wynikiem sprzed roku – prognozuje Hanna Kędziora, analityk Trigon DM.
Perełki kwartału
Pozytywnych wieści inwestorzy mogą natomiast oczekiwać ze spółek z WIG20 i mniejszych firm. – PZU zanotuje poprawę zysku netto w porównaniu z wynikiem sprzed roku. To w dużej mierze efekt znacznej poprawy wyniku na działalności ubezpieczeniowej będącej rezultatem typowo niskiej szkodowości w I kwartale, wzrostu przypisanej składki brutto i nieco niższych kosztów – mówi Hanna Kędziora. Z innych rynkowych potentatów dobre wyniki powinno pokazać również PGNiG. Zdaniem Moniki Kalwasińskiej gazowy gigant będzie mógł pochwalić się znaczącą poprawą zysków r./r. na skutek uruchomienia wydobycia ze złoża LMG i zwiększenia sprzedaży ropy naftowej.