Zgoda buduje, a niezgoda rujnuje, czyli konflikty w spółkach giełdowych

Na sporach tracą wszyscy. Rynek surowo ocenia spółki, w których trwają spory. Ale z odsieczą inwestorom indywidualnym przychodzą TFI i OFE, które mocniej potrafią walczyć o swoje prawa.

Aktualizacja: 11.02.2017 00:10 Publikacja: 27.07.2013 15:33

Zgoda buduje, a niezgoda rujnuje, czyli konflikty w spółkach giełdowych

Foto: Flickr

Niedawno z funkcji prezesa Farmacolu zrezygnował Andrzej Smuga. Po kilku dniach farmaceutyczna firma ujawniła przedstawione przez niego przyczyny: „brak możliwości skutecznego pełnienia funkcji spowodowanej działaniem rady nadzorczej Farmacolu ingerującej w kompetencje i uprawnienia zarządu oraz prowadzenia działań leżących w kompetencjach zarządu spółki bez jego wiedzy i zgody". To przypomnienie, że spółki giełdowe, jak każde inne, narażone są na konflikty.

Różne źródła nieporozumień

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?