Trzy zagraniczne spółki z potencjałem

Na które firmy stawiają dziś Krzysztof Borowski z SGH, Adam Narczewski z Admiral Markets i Maciej Morawski z TMS Brokers?

Publikacja: 02.03.2017 11:01

Trzy zagraniczne spółki z potencjałem

Foto: AFP

Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym lub spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

TYP: United Labels

Cena akcji wyraźnie stara się wybić w górę – musi dojść do przebicia poziomu oporu na 3,17 euro, co otworzy drogę wyżej, ku nowym szczytom (3,83 i 4,25 euro). Linia trendu spadkowego usytuowana jest na poziomie 3,50 euro (to pierwszy poważny opór, o ile nie najpoważniejszy opór). Optymistycznie prezentuje się formacja złotego krzyża na średnich 13- i 45-sesyjnych, zapowiadająca ruch w górę. Podobne wskazania płyną od wskaźników i oscylatorów, na których dominują wskazania kupna. MACD przełamał poziom 0 i zwyżkuje, zbliżając się do oporu od dwu poprzednich swoich szczytów. Z kolei RSI utworzył nowe maksimum – potwierdzając tym samym zwyżkę ceny waloru.  Wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja uwidacznia napływ środków od października.

TYP: Cisco

Cisco, gigant na rynku teleinformatycznym, to jedna z tych spółek, które radzą sobie bardzo dobrze w ostatnim czasie. Od początku 2016 r. dała zarobić inwestorom ponad 47 proc., a w samym 2017 r., ponad 12 proc. Po ogłoszeniu wyników kwartalnych, cena akcji wystrzeliła w górę, przebijając kluczowy opór na poziomie 32 USD i osiągając najwyższy poziom od listopada 2007 r. -  34,31 USD. Czy spółka ma potencjał do dalszych wzrostów? Kwartalne wyniki pokazały spadek przychodów i zysku, ale i tak okazały się lepsze od oczekiwań analityków. Cisco zapowiedziało również wzrost wypłacanej dywidendy co przekłada się na większe zainteresowanie spółką ze strony funduszy dywidendowych. Firma wypada też nieźle na tle konkurencji, jeżeli chodzi o dane finansowe. Marża netto na poziomie 20 proc. jest zdecydowanie wyższa niż średnia branży (2 proc.). Cisco może się również pochwalić solidnym ROE (15,65 proc. vs 3,8 proc. dla branży), ROA (8,12 proc. vs 2 proc. dla branży) oraz niższym od konkurentów wskaźnikiem ceny do zysku 17,62. Co jeszcze przemawia za Cisco? Bezpieczeństwo sieciowe to w obecnych czasach bardzo poważny temat, a doświadczenie oraz infrastruktura dają spółce sporą przewagę nad konkurencją. W lutym, firma zawarła umowy z takimi gigantami rynku jak Saudi Telecom, Vodafone Germany oraz z indyjskim Reliance Jio. Jakie jest ryzyko związane z akcjami Cisco? Korekta indeksów amerykańskich, która może nastąpić jednocześnie pociągając w dół kursy największych spółek.

Jeśli chodzi o analizę techniczną, to na wykresie tygodniowym widać dynamiczny ruch, który wywindował cenę spółki do ponad 34 USD za akcję. Realizacja zysków przez inwestorów jest teraz jak najbardziej możliwa. Wtedy, kluczowym poziomem będzie wsparcie na poziomie 32 USD za akcję. Wybicie tego poziomu może spowodować dalsze spadki poniżej 30 USD. Jeżeli jednak wsparcie wytrzyma, kontynuacja wzrostów i osiąganie coraz wyższych poziomów jest realne. Kurs 40 USD za akcję wydaje się daleki (a do historycznych szczytów na poziomie 80 USD jeszcze dalej), ale już okolice 36 USD - 37 USD mogą być celem byków.

TYP: Chevron

Kurs akcji od ponad roku porusza się w trendzie wzrostowym. Przez ostatnie dwa miesiące na rynku wyraźnie dominowały niedźwiedzie, jednak zniżkowy ruch należy traktować jedynie jako korektę. W zeszły piątek kurs odbił się od istotnego wsparcia przy 109 USD, które na dobre może zakończyć spadkowy impuls - składają się na nie zniesienia Fibonacciego 23,6 proc., 50 proc., długoterminowa linia trendu wzrostowego, poziom overbalance (równość korekt) oraz szczyty ustanowione w lipcu 2015 r. Warto także zwrócić uwagę na oscylator RSI, który odbił się od granicznego poziomu 30 pkt (historycznie kilkukrotnie działał jako punkt zwrotny) oraz powstałą dywergencje cenową. Oba te czynniki jednoznacznie wtórują możliwemu powrotowi do wzrostów. Ważnym potwierdzeniem zmiany tendencji będzie wyjście ponad poziom 114,50 USD, czyli lokalne maksima z lutego 2016 r. Powyższy ruch otworzy popytowi drogę do kolejnej bariery, jaką jest grudniowy szczyt wypadający w rejonie 119 USD. Przebicie go wygeneruje ostateczny sygnał kontynuacji zwyżki. Następnego oporu należy szukać przy zewnętrznym zniesieniu Fibonacciego 161,8 proc. (125,50 USD), który z pewnością sprawi niemały problem rynkowi byka.

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?