Kręta droga od programu QE do inflacji

Programy QE nie stanowią dodruku pieniądza, choćby w przenośni. Ale nawet gdyby było inaczej, nie oznaczałoby to automatycznie, że grożą nadmiernym wzrostem inflacji.

Publikacja: 27.05.2020 11:01

Adam Glapiński, prezes NBP.

Adam Glapiński, prezes NBP.

Foto: Archiwum

W czerwcu 2009 r. prominentny amerykański ekonomista Arthur Laffer – ten sam, którego nazwisko nosi krzywa ilustrująca, że podnoszenie podatków tylko do pewnego momentu zwiększa wpływy podatkowe rządu – ostrzegał na łamach „Wall Street Journal", że z powodu bezprecedensowego wzrostu bazy monetarnej, będącego następstwem ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej, w perspektywie czterech lub pięciu lat należy spodziewać się gwałtownego wzrostu cen oraz dużo wyższych stóp procentowych.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel