Aktywność gospodarcza Chin spowolniła bardziej niż oczekiwano w lipcu, dodając nowe zagrożenia do ożywienia, które zostało już ograniczone nową epidemią wirusa i załamaniem globalnego popytu.
Spowolnienie było szczególnie widoczne w indywidualnych chińskich wydatkach konsumenckich, pomimo wysiłków władz zmierzających do zwiększenia konsumpcji jako siły napędowej wzrostu gospodarczego. Dane pokazały, że konsumenci ograniczyli wydatki na całym świecie, niezależnie od tego, czy chodziło o produkty o dużej wartości, takie jak samochody, czy tańsze produkty, takie jak kosmetyki, które można kupić za pośrednictwem internetowych platform e-commerce.
Sprzedaż detaliczna w lipcu wzrosła o 8,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, wolniej niż szacowany wzrost o 10,9 proc. Według oficjalnych danych CNBC sprzedaż online fizycznych towarów konsumpcyjnych wzrosła w lipcu zaledwie o 4,4 proc., znacznie poniżej średniej wynoszącej około 21 proc. w ciągu ostatnich pięciu lat.